Przedstawiam fotkę, którą chciałem rozświetlić myślenie o szarych blokowiskach - pokazać, że tam zagląda tez słońce.
Pzdr, TJ
Przedstawiam fotkę, którą chciałem rozświetlić myślenie o szarych blokowiskach - pokazać, że tam zagląda tez słońce.
Pzdr, TJ
Heh Tadeusz znowu Ci się udało zatrzymać czas w kadrze,
To wszystko jest jak Science-fiction. Pustka i beton, wszystko idealnie znieruchomiałe, a starsza pani podkreśla nieuchronność upływu czasu.. Postać jej też jest jakby nierealna jakby została dorysowana na tym lśniącym asfalcie. jakby ktoś zrobił pstryk i zatrzymał czas.
Pięknie wyszło![]()
/*...................*/
/* ...........................*/
no no ta fotka jest naprawde swietna, to swiatlo mnie powalilo a ta starsza pani wyglada w strone swiatla szykujac sie na Armageddon
Pani idzie na pierwszą Mszę o 6.00.
Świetny nastrój, lubię takie kontrasty - blokowisko, beton a z drugiej strony spokój i ciepłe światło
No spokój bije zeń, spooookój... Jeno piania kura brak![]()
Bardzo dobre zdjęcie.
/nie idź w stronę światełka, nie idź w stronę światełka/
A poważnie mówiąc - ze śmiercią, nie z żelazkiem, mi się skojarzyło.
Dziękuję z zabranie głosu.
Nib,
Ubogie kolory i ta jasność z naprzeciwka rzeczywiście skłaniają do apokaliptycznych interpretacji.
Agapiet,
No, tak wcześnie (przed 6:00), to ja nie czatuję z aparatem na ludzi, ale interpretacja ciekawa.
lgrabun,
Fotka Ci się skojarzyla ze sprawami ostatecznymi. Być może cień postaci i jasność przed nią może sugerować wizję przechodzenia "na drugą stronę".
Pzdr, TJ
dla mnie fotka szałowa, piękna gra świateł, codzienna szarzyzna oddana w bardzo subtelny sposób jakby emanowała nostalgiczną materią co jest oczywistym nonsensem w blokowisku a jednak jest. I najwazniejszy motyw starsza pani jak piąty element wnosi do betonu spokój, nostalgię, tęsknote za starym kredensem z serwetkami i bibnelotami.
Gratuluję i pozdrawiam.![]()
pozdrawiam Wiejo
Swietna fotka "Zapomniałam Parasola"
Pozdrawiam
Adam Gandziarowski
To zdjęcie juz mi się podoba dużo bardziej od tego ostatniego z blokowisk. Szkoda tylko że pani starsza nie przesła kawałeczek dalej i jej postać nie była by na tle wejścia do klatki.
Zapraszam na: stronę - www.mikolaj-kalina.com foto blog -http://mikolajkalina.wordpress.com/
Tadeusz, bardzo ladnie uchwycona postac starszej pani w przedzierajacym sie miedzy blokami sloncu. Musiales sie gdzies chyba przyczaic, wierzyc mi sie nie chce, ze todzielo przypadku. Naturalnie, ze nie chce powiedziec, ze sie na pania przyczailes, ale pewnie zauwazyles wyjatkowe swiatlo i wyszedles na lowy. Piekne swiatelko. Wspaniale wykorzystales promyki dla innego pokazania betonowego monstrum.
Kompozycyjnie bez zarzutow. Tytul fotki mozna by poddac watpliwosci, gdyby nie to, ze na fotce widac, ze pani faktycznie zatrzymala sie. Polysk jezdni wprowadza widza w inny swiat. Przez ujecie zakretu, fotka staje sie bardziej tajemnicza, a delikatnie oswietlony drugoplanowy blok, rozweselony bialoscia okien, zapewnia w pewnym stopniu lad i porzadek. Rowniez ladnie mieniacy sie w sloncu trawnik przed blokiem, podkresla pozytywny oddzwiek, jaki sie ma podczas ogladania fotki, a unoszaca sie nad rozswietlonym blokiem mgielka stanowi cos w rodzaju uwienczenia tajemnicy innosci betonowych pudelek.
Dodatkiem do innego odbioru “blokowiska” – bardzo celowo nie uzywam tego slowa – jest sama postac pani. Przez piekne oswietlenie moge sobie wyobrazic, ze pani jest zadbana osoba, a kapelusik i buty na obcasie dodaja jej elegancji. Odbieram to inaczej, jak zawsze z ‘blokowiskami”kojarzace sie dresy i pepegi marki”Nike”.
Zwrocilem rowniez uwage na subtelnie wkradajace sie galazki, chyba brzozy, ktora mieniac sie w sloncu dodaja pozytywnego wydzwieku calosci.
Wracajac do kompozycji – kawalek chodnika po lewej stronie i prostopadle lezacy chodnik na drugim planie podkreslaja Twoja dbalosc i troske o wyglad estetyczny. Trojkatny pas trawy, wyrastajacy spod cienia bloku z lewej oraz powtorzenie trojkata trawy z prawej strony - zamykaja ladnie ;pierwszy plan.
Oczywiscie to tylko moja interpretacja, ale tego rodzaju fotki pokazuja znienawidzone “blokowiska”w innym swietle – doslownie i w przenosni, a jednoczesnie pokazuja, co znaczy swiatlo i jak wspaniale efekty mozna osiagnac przez uwazna obserwacje.
Kawal bardzo dobrej roboty, Tadeuszu.
Pozdrawiam,
excel