Tylko jak go podgrzać do tych pewnie 30 paru stopni jakie się zrobią w łazience po oddaniu ciepła przez parę. Trzeba by go położyć chwilę pewnie na kaloryferze, albo potrzymać w innym nagrzanym miejscu. W lecie nie problem, ale zimą może być już zabawa. W każdym razie, ja, dopóki paprochy nie wpływają na zdjęcia, po prostu olewam sprawę. A dmuchać matrycę w chyba przez 5 lat 2 razy musiałem.



Odpowiedz z cytatem

