Oczywiscie, tylko jak to zrobic na "cyfrowo"? Wyostrzanie wlasnie na tym polega- dodawane sa kontrastowe piksele, ktore daja zludzenie ostrosci- wlasnie te paski w innym kolorze. Podejrzewam, ze samo zwiekszenie kontrastu nie narobiloby takich szkod jak podniesienie ostrosci. A czy przypadkiem te "kreseczki" to nie sa abberacje? Maja taki zielonkawy odcien. Na drugim jakby ich mniej.