voovoo2 fotografia analogowa to piękna sprawa, człowiek pieczołowicie podchodzi do tematu, nie szasta na lewo i prawo migawką, kadrami. Wyciągasz aparat, robisz zdjęcie, po czym opuszczasz aparat. Nie zaglądasz w ekran LCD jak wyszło zdjęcie - bo o tym dowiesz się dopiero za jakiś czas . Jeśli weźmiemy pod uwagę jeszcze obcowanie/urzytkowanie zabytkowego już w większości sprzętu, dostajemy x2 do satysfakcji.
Ważne zdjęcie zrobisz zarówno cyfrą jak i analogiem; z punktu A do punktu B przejedziesz Toyotą Prius jak i starym Fiatem. Jednak liczy czasem się to "coś" pomiędzy - czysta satysfakcja.
Polecam filmy Fuji X-tra , tanie a z kolorkami potrafią zaszaleć.
Pozdrawiam i czekam na kontynuację