"Fotografia jest jak seks - jak nie ma w niej uczucia, to technika niewiele pomoże"
Ten aparat nie nadaje się do tego absolutnie. Ze względu na marny AF.
zadam przewrotne pytanie : "A OM 10 by się nadał ?"
jesli nie ma to być aparat tylko i wyłącznie do strzelania pędzących rowerzystów to nie poradzisz sobie z PENem żeby zrobic zdjęcie nawet downhillowe ??
nie poradzisz sobie z manualnym aparatem ?
opóźnienia migawki nie ma...
a drugie przewrotne pytanie : " czy inny AF z lustrzaki Ci za zapierdzielającym rowerzyście zjeżdżającym z góry w lesie gdzie światełka czasem i brakuje ?
hmmm ?
Bo ja na DSLR też bym się ratował "pułapką ostrości"
pamiętaj że pytanie nie jest o sprzęt TYLKO I WYŁĄCZNIE DO SPORTU bo oczywiście wtedy brał bym szybkostrzelny z szybkim AFem aparat do tego jasne szkiełko
ale tu pytanie jest na zasadzie " czy tym aparatem zrobię zdjęcie sportu" od czasu do czasu.... moim zdaniem się da
No tak Penem można wszystko. Myślę ze fotograf przeniesiony w czasie z 1940 roku wpadłby w ultra zachwyt, realia są natomiast inne.
to zależyjeśli masz zamiar fotografować stojąc sobie z boczku, to chyba lepszym rozwiązaniem będzie lustro canona, lub nikona... Jeśli jednak masz zamiar również brać udział w rajdzie to w/w sprzęt może wydatnie wpłynąć na miejsce, które zajmiesz w wyścigu (jeśli w ogóle dasz radę pedałować z kilku-tonowym garbem na plecach).
Jeśli nieco ograniczysz wymagania to E620 zapewne przyniesie tobie więcej radości z fotografowania. Jeśli będziesz chciał jeszcze mniejszy sprzęt to G1, lub GF1, jeśli w dodatku będziesz chciał coś oldskulowego to E-P1 jak najbardziej polecam. To prawda, że AF jest najwolniejszy ze wszystkich powyższych aparatów, ale przy odrobinie samozaparcia i szczęścia również E-P1 można robić zdjęcia poruszających się przedmiotów, tudzież ludzi. Sam z bardzo dobrym rezultatem fotografowałem ostatnio syna na ślizgawce. ISO200, f2.8, 1/800s - wszystkie zdjęcia wyszły ostre. Po prostu wcześniej nastawiałem sobie ostrość na miejsce, w którym za chwilę pojawiał się maluch i dobijałem spust do końca.....
Przewaga matrycy 4/3 nad dx, czy FF to większa GO przy f2.8Jak widać sprawdza się nie tylko przy makrofotografii ! Po raz kolejny mogę wszystkich zapewnić, że przesiadka z canona na olympusa uczyniła mnie mega-szczęśliwym fotograficznym amatorem.... wróciła mi radość fotografowania.
OK Snuffi - kup sobie lustrzankę z szybkim AFem jasnym szkłem i użytecznym 6400 jak będziesz raz na miesiąc robił zdjęcia rowerzystów najlepiej Canona albo Nikona.
Wyłóż 8 tysięcy na korpus i ze 4 na szkło bo bez tego nie ma opcji żebyś raz na miesiąc sporadycznie zrobił zdjęcie MTB
koniec ironii....
Ponawiam pytanie:
Panowie - gdyby dac Wam OM do rąk - umielibyscie zrobić zdjęcie poruszającego się kolarza ? Czy to już w XXI wieku za trudne ? i trzeba mieć do tego AF sledzący cel, hmm ?
Ostatnio edytowane przez dobas ; 1.02.10 o 13:29
na Twojej zasadzie to bez 7 różnych aparatów nie ma co wychodzić z domu
a jak nie daj Boże wyjdziesz z domu z Penem albo OMem i zauważysz jadącego Kolarza albo lecącego ptaka to nic tylko szybko wracać po inny korpus na tę okazję
podkreślam kluczową rzecz :
więc pisanie farmazonów o tym że bez Pełnej Klatki z Iso 6400 ani rusz dla mnie jest śmieszne - a uprzedzam przebieg wydarzeń zaraz do tego typu spostrzeżen dojedziemy
Qbic - odpowiedz szczerze - czy mając umiejetności fotograficzne takie jakie masz. dałbyś radę zrobic zdjęcie pędzącego kolarza OMem ?
albo niech będzie że jakimś Sony Alfa tylko na MF ? czy nie ?