Radosław,
Podałeś linka w sprawie przestrzeni barwnych i w porządku.
Dla mnie i przypuszczam dla bardzo wielu forumowiczów. których korci tajamnica przestrzeni barwnych, tekst pod linkiem nie wyjaśnia co to za zjawisko ta przestrzeń, ponieważ od razu na wstępie podane tam jest, że matką wszystkich przestrzeni barwnych jest "przestrzeń CIE LAB" ( ???) i na tym 95 % czytelników skończy lekturę. No bo CIE LAB - taki skrót onieśmiela, odbiera siły. A nawet, jeśli najwytrwalsi się przemogą i będą kontynuować, to natykając się na takie terminy, jak zakres barw, spektrum oraz gamut, większość odpuści sobie wgryzanie się w temat.
Wyrażę przypuszczenie, że Twoja odpowiedź jest prosto wyrażonym argumentem na rzecz nie zajmowania się takimi złożonymi zagadnieniami, jak przestrzenie barwne, tylko korzystania z nich.
Pzdr, TJ



Odpowiedz z cytatem
