Afganistan moim okiem

[marwis]

nie róbmy z tego wątku o polityce...
@marylka ja też czekam na wątek o Czadzie.

[luc4s]

Przepraszam, że się wtrącę, ale w tej samej tematyce zdjęcia na http://www.boston.com/bigpicture/201...uary_2010.html

[chimol]

Przepraszam, że się wtrącę, ale w tej samej tematyce zdjęcia na http://www.boston.com/bigpicture/201...uary_2010.html

Fajnie, że się wtrąciłeś. Zdjęcia rewelacja.

[Pietrucha]

Zdjęcia podane w linku przez luc4sa robią ogromne wrażenie, ale przeważnie wizualne, te zdjęcia są po prostu doskonałe technicznie, świetnie obrobione i wykadrowane. Ale dla mnie nie mają takiej siły rażenia jak Twoje. Taki zupełnie subiektywnie tamte zdjęcia odbieram jako ciepłe i miłe jeśli nawet to co przedstawiają takie nie jest. Z kolei Twoje są często zimne, wyraziste, przerażające i poruszające.

[Marylka]

Dziękuję za komentarze i odwiedziny wszystkim.



Nie ma chyba sensu kłócić się kto gdzie był i co widział, ani kto jakiego ma brata, bo ja powiem, że mój brat jest najlepszy i najwięcej wie. Wydaje mi się, że nie do tego celu jest ten wątek.
Marylka zaczynaj z tym swoim Czadem. Bo w wielu miejscach byłem, ale Afrykę ominąłem.

Nie kłócę się , ale wiele dziś osób szczególnie młodych osób nie ma poszanowania do tradycji Wojska Polskiego i dają zły obraz temu wszystkiemu.

[bartek86]

Mi bynajmniej nie chodziło o kłótnie za co przepraszam.

[N1ka]

chimol zdjęcia chwytające za serce - wstrząsające nieraz, otwierające oczy na świat i w doskonały sposób uświadamiające jak to jest w tym dla nas tutaj przecież często abstrakcyjnym Afganistanie - na prawdę super reportaż!

[Pietrucha]

Przepraszam, że się wtrącę, ale w tej samej tematyce zdjęcia na http://www.boston.com/bigpicture/201...uary_2010.html

Właśnie znalazłem cytat, który idealnie oddaje to co chciałem napisać w poprzednim moim poście odnośnie porównania zdjęć z tej strony i zdjęć z tego wątku.

Tomasz Tomaszewski w jednym z wywiadów mówił tak:
"Kiedy skończyła się wojna w Afganistanie, to magazyn Time wydał kolejny swój numer, a w nim esej fotograficzny na dziewięciu stronach dotyczący sytuacji kraju tuż po zakończeniu oficjalnych działań wojennych. Ten esej składał się ze zdjęć 7 fotografów. (...) Każde z tych zdjęć pojedynczo jest fantastyczne, natomiast kiedy patrzę na całość, to zastanawiam się nad tym, czego właściwie dowiaduję się z tych zdjęć, bo przecież nie tego czym jest Afganistan właśnie teraz, lecz raczej jak sobie wyobraża to miejsce fotoedytor siedzący w Nowym Jorku na wygodnym krześle w swoim biurze, człowiek, który prawdopodobnie nigdy tam nie był! Mniej interesuje mnie jednak, co myśli edytor magazynu Time, bardziej - co myśli fotograf, który spędził tam 3 miesiące."

[chimol]

Ale mi Piertrucha posłodziłes. Dzięki za odwiedziny. Kolejne zdjęcie trochę poPSułem, bo oryginał jest w mojej galerii. Bardzo je lubię, więc pozwolę sobie wstawić.

26.

źródło

Później chłopiec wyszedł i dał się sfotografować w całości, ale wyrazu twarzy nie zmienił.

27.

źródło

28.

źródło

Mały śpiochdostała cukierki ale nie wiedziała za bardzo o co chodzi. Jeszcze się nie rozbudziła i nie uczesała

[marwis]

PSucie zdjęciu nie zaszkodziło na pewno... jest po prostu świetne.