Porzucone dziecko jak już gdzieś wspominałem leżało nagie obok namiotu ludzi wędrujących, tzw. kuczi. Namiot to ich cały dobytek. Jeden z żołnierzy ubrał dzieciaczka i zostawił przy namiocie tak jak leżał.
6. Koło namiotu siedziały dwie kobiety, ale nie chciały z nami rozmawiać, bo nie było ich mężczyzny, więc nie mogły.
7. Dzieckiem wcale się nie interesowały. Zostawiliśmy je tak jak leżało i po rozdaniu wszystkich ubrań odjechaliśmy.
Jeśli dziecko przeżyło, to fajnie ale nie wyglądało na zdrowe...
8. 9. 10. 11.