Wiam serdecznie
Od jakiegos czasu jestem szczesliwym posiadaczem olka ale zaczynam juz powoli odczowac ograniczenia kitowych szkielek. Niestety nie stac mnie na nowy jesnieszy obiektyw (mysle o robieniu portretow), wiec pomyslalem o jakims manualnym szkle. Widze ze na allegro ze kilkadziesiat zeta mozna kupic obiektyw, dokupic przejsciwke i mozna zaczac fotografowac. Wtedy przypomnialo mi sie ze u ojca lezy stary Kiev 4 z obiektywem jupiter 8 (50mm, F 2). Wiem ze ojciec o niego dbal wiec mialbym szkielko z "pewnego zrodla". Tylko ze gdzies mi sie obilo o uszy, ze obiektywy z aparatow dalmierzowych nie nadaja sie do podpiecia do cyfry, bedzie problem z ostrzeniem czy cos w ten desen.
Nie byl by to jakis wielki problem bo wtedy zaryzykuje i wezme cos z allegro, ale szkoda by bylo, bo ten jupiter mialby dla mnie wartosc sentymentalna, w koncu moj ojciec go urzywal a teraz syn by nim robbil zdjecia, moze tez udalo by sie wtedy tatusia namowic na oswojenie z cyfra, jakby zobaczyl swoj obiektyw podpiety do mojego olka.
Z gory dziekuje za wszystkie rady i uwagi.