To jest faktycznie niezly myk, bo naprzyklad wiem z mat dodatkowych dolaczanych do wydan BR, ze kilkanascie scen filmu Batman: Mroczny Rycerz bylo krecone kamera IMAX i potem dygitalizowano klisze filmowa w celu postprocessingu i dorobienia efektow specjalnych. Notabene wlasnie na planie tego filmu rozwalono jedna z kamer IMAX (jest chyba 6 na swiecie) - scena poscigu pod trasa metra w Gotham.
Mysle, ze tutaj chodzi o rozdzielczosc materialu wyjsciowego. Jasne, ze jak robili Avatara to generowali pliki o wysokiej rozdzielczosci porownywalnej do tej, ktora dysponuje IMAX, aby wygladalo to b. dobrze na duzych ekranach.