Witam
Przedstawiam wam moją opowieść ( oczywiście zmyśloną). Proszę o ocenę. Uwaga dużo
1.
Zaczęło się od tego iź znalazłem dziwne kamienie....
2.
Nagle uszłyszałem świst spojrzałem w góre i zobaczyłem to...
3.
Zamarłem ze strachu, nie mogłem się ruszać, a to coś
zbliżało się w moją stronę...
4.
Nim się obejrzałem to coś latało już wokół mnie.....
5.
Byłem w szoku gdy zauważyłem, że jeden z nich jest w mojej dłoni....(popatrz na zielony punkt w środku dłoni tam zauważysz rysy twarzy i oczodoły) nie wiedziałem, że są tak mali...
6.
Udało mi się zrobić 2 zdjęcia ich pojazdów.....szok!!
7.
8.
Następnie z prędkością światła wzbili się w górę...
9.
Jeszcze tylko ten kolor nieba.... czy ja śniłem... nie wiem ale to widziałem.....
O to cała moja opowieść, przepraszam że dużo, boje się iż zmniejszenie tych zdjęć do 800x600 nie oddadzą tego klimatu. Oryginalne maja rozmiar 1600x1200
pozdrawiam
Sylwek