W TV wyścig wygląda inaczej, dopiero na Twoich fotach widać jak duże jest przedsięwzięcie od strony organizacyjnej, czasem nawet odnoszę wrażenie, że kolarze są dodatkiem do imprezy, tyle rzeczy się dzieje poza nimi
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
Ten wyścig rozpoczął się przed 16.00, skończył się około 19.00 . Byłem na miejscu może z dwie godziny przed rozpoczęciem wyścigu. Widziałem jak pracownicy TV, szykują sprzęt, kamery, podłączają kable itd. Barierki odgradzające widzów od kolarzy też zostały zamontowane. I bardzo dużo reklam wokół. Wszystko to wymaga dużej pracy organizacyjnej. To naprawdę duża impreza sportowa.
Ciekawe ile sprzętu i ludzi przypada na jednego kolarza?
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
Ilu ludzi na jednego kolarza przypada to nie wiem. Choć sporo osób z obsługi poszczególnych drużyn widziałem .
No ale rowerów podczas wyścigu to kilka na zawodnika.
Na zdjęciu 1157 widać za zawodnikiem auto z czterema rowerami na dachu.
Nie wiem po co taka ilość .
A mam zdjęcie z autem które miało 5-6 rowerów na dachu.
Kilka dalszych z przed punktu startowego .
1185
1186
1187
1188
1189
1190
1191
1192
Zastanawiam się, czy to jeszcze sport, czy już szołbiznes...
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
Buciki mnie zainteresowały....
Dzień bez uśmiechu - dzień stracony!
Wszystkim smętnym, nie mającym poczucia humoru, tudzież agresywnie reagującym na nasze wspaniałe i pogodne wpisy, zwane dalej oftopami - MÓWIĘ STANOWCZE NIE ! KRAKMAN - Uczestnik i Użytkownik czego się da..., nawet TWA