no dobra. oficjalnie wyjalem ostatnie zdjecie z serii "czekaczy"- facet faktycznie czekal na cos/kogos ale sie rozmyslil i sobie poszedl. niestety nie mam ciekawego ujecia jak czeka
no i faktycznie-troche sie na niego czailem
ok.
co widze cos ciekawego, to sobie obiecuje, ze to juz ostatni raz-ze zaczne robic cos innego, ze na razie wystarczy ksztaltow i budynkow, ale... no wlasnie... zawsze to ale...
138.
schodzian