Eeee tam - swietnie sobie dajecie rade bez moich pyskowek
Zdjec "akcji" za duzo nie mam, bo to albo noc, albo nie ma czasu i trzeba zadbac o rodzine, albo nie ma aparatu pod reka.
Na szybko jedno- cos wybiore pozniej jeszcze do pokazania
Ta chmurka dotarla w kilka godzin poniej do Joplin - 120 ofiar w niedziele.
Miasto zniszczone w 60%.
Chcialem jechac i zrobic jakies zdjecia, ale Gwardia Narodowa zamknela cale miasto i je odgruzowuja. Bez legitymacji bym sie nie dostal.
Ten sezon jest wyjatkowo niebezpieczny. Srednia liczba ofiar tornad w USA to okolo 60-65 osob rocznie. W tym roku jest juz ponad 450.
Wczoraj "tylko" 15 osob - znowu miasteczko niedaleko KC - Sedalia.
Syreny pierwszy raz zawyly w tym roku w nocy w niedziele- zastanawialismy sie, czy jechac do pobliskich jaskich, czy nie. W koncu zostalismy w domu, ale mielismy szczescie- tornado przeszlo kilometr, dwa od nas. Nastepnego dnia bylo Joplin i zdecydowalismy nie ryzykowac kolejnym razem i jechac do schronu.
Od weekendu syreny wyja praktycznie codziennie.
System ostrzegania jest 3 stopniowy-
-tornado watch - warunki pogodowe sprzyjaja powstaniu tornad, ale niekoniecznie musza powstac.
-tornado warning - spore szanse na powstanie tornad - moga sie "zakrecic" w azdej chwili
-tornado warning i syreny - lepiej sie schowac w piwnicy i poczekac na odwolanie alarmu.
Samo krecace sie tornado nie jest zbyt niebezpiecznie- niebezpiecznie sie robi jak dotknie ziemi.
To w Joplin mialo kilometr srednicy i dotykalo ziemi przez 10km - calosc trwala zaledwie kilkanascie minut, ale skutki sa straszne.
Do tego dochadza zniszczenia przez grad- zwykle przy takiej okazji kulki maja srednice 3-5cm - jak ktos ma nadzieje schowac sie w samochodzie, to sie moze rozczarowac-zadna szyba tego nie wytrzyma, nie mowiac o glowie lub plecach.
Wczoraj jedno sie pojawilo nad centrum miasta i wywolalo lokalna panike. W szkolach dzieciaki schodza do piwnic-schronow, dyrekcja wysyla emaile, ze wszystko ok, program tv i radiowy jest przerywany i sa nadawane komunikaty. Generalnie jazda
W tamtym roku ani razu nie slyszalem syren - w tym jest porazka - odrabiamy zaleglosci
Dzisiaj ma byc spokoj- fronty sie zakrecily i dmuchnelo z polnocy- jest chlodno, ale bezpiecznie. Jutro powrot do deszczu i ciepla- co najmniej 3 kolejne dni szans na tornadkoA w tv juz mowili, ze raczej 5-6 dni. Super.