W audycji pada stwierdzenie, że czyszcząc matrycę ciężko ją porysować, bo przed nią jest super twarde szkło. W korpusach Olympusa przed tym szkłem (filtrem) jest chyba filtr antykurzowy. Jak więc ma się sprawa czyszczenia tego elementu (powiedzmy z tłustego przyklejonego pyłku) np. wymienionym w audycji lenspenem? Robi się niebezpiecznie?




Odpowiedz z cytatem
