wyjscie ze srodmiescia, wlasnie w tej okolicy polowalem na takich, a pod ziemia jeszcze porobilem troche fotek zwyklych zabieganych ludzi pedzacych do pracy/domu, niebawem wrzuce
wyjscie ze srodmiescia, wlasnie w tej okolicy polowalem na takich, a pod ziemia jeszcze porobilem troche fotek zwyklych zabieganych ludzi pedzacych do pracy/domu, niebawem wrzuce
E-M1 mk II, worek słoików, Lumix GH4 | www.ahojmedia.pl
E-M1 mk II, worek słoików, Lumix GH4 | www.ahojmedia.pl
O rany, kapitalne zdjecia... Ostatnia seria jak dla mnie swietna, naprawde jestem pod wrazeniem. Nie tyle samych kadrow, rozmycia postaci spowodowanych ruchem (to nie jest zbyt trudne do zrobienia), ale tym, jak wykorzystales ten efekt w polaczeniu z B&W i ziarnem (takie polaczenie jest juz trudne do osiagniecia). Bardzo mi sie te fotki podobaja, szczegolnie 48 i 51 (mam bardzo podobna, tylko do gory, bo w Pradze sa trzy linie metra i mnostwo ruchomych schodow).
Pzdr
Fajne "dworcowe" ujęcia, 51 dla mnie najlepsza
również jestem pod ogromnym wrażeniem ostatniej serii. szczególnie 3 pierwsze. to jest street, który mi bardoz podchodzi. szykuję się na coś podobnego już od jakiegoś czasu.
Witam
48, 50 - wyszedł Ci Matrix, niesamowity efekt uzyskałeś, części ciała się "rozsypują" na cząsteczki, no rewelacyjnie!
Pzdr
Olympus C-7070, E3, ZD 14-42 i 70-300
ostatnie jako seria i każde z osobna bardzo udane !!!
www.tekkenolandia.pl
E-510 / FL-50 / ZD 8 / ZD 35 / ZD 14-54 / Industar 50/2.8
E-M1 mk II, worek słoików, Lumix GH4 | www.ahojmedia.pl
widzę, że chodziłes troszkę po nowym świecie i zaglądałes w odchodzące uliczki. najbardziej podoba mi się 2 z ostatniej serii. troszkę ciemna na górze ale ma fajny klimacik. na pierwszym dwaj kolesie wyglądają jak w drzwiach pociągu. ostatnie "schowani przed deszczem" troszke mniej mi podchodzi,
Moozg,
53 jest świetne, podoba mi się ta głęboka czerń u góry i połyskujące światła w niej, akurat za drzewami, co nadaje głębię, a dzięki tej ciemności cała uwaga skupia się na trójce osób usiłującej się pomieścić pod parasolem, maszerujących energicznie przez pustą ulicę. Niezwykle podkręcony kontrast, jest trochę przeczernień i przepałów, ale nie niszczą one zdjęcia, a nadają mu charakter, co samo w sobie jest w moich oczach sukcesem. Trudną ścieżką podążasz, ale wyrabiasz się.
Pzdr, TJ