Noo te gęsi zdecydowanie tak !!
pasi, Bardzo ładne. Od razu widać ze Polacy nie gęsi
Naprawdę właśnie tego oczekiwałem..
Noo te gęsi zdecydowanie tak !!
pasi, Bardzo ładne. Od razu widać ze Polacy nie gęsi
Naprawdę właśnie tego oczekiwałem..
/*...................*/
/* ...........................*/
O kompozycji na 1 fotce napisano już wiele. Nie pozostaje mi nic innego jak tylko przyłączyć się do w.s. poprzedników i pochwalić autora. Mam tylko pytanie, ten dziwny przepał/blik/plama (nie wiem jak dokładnie to zdefiniować) na lewo od środka zdjęcia to wina mego monitora, czy też coś nie do końca spasowało na zdjeciu?
Cóż mogę powiedzieć o zdjęciu nr 2. Nie za bardzo lubie ptaki![]()
Academicus: ja tez widze jakas plame, o czym juz z reszta pisalem, ale nie dostalem odpowiedzi co to jest. Ciekawe co to.
Jesli chodzi o zmiany klimatyczne to mozna spojrzec na to z dwoch stron. Sa normalne, bo sa naturalna konsekwencja tego, co ludzkosc robi (patrz efekt cieplarniany, ktory wywolywany jest przez czlowieka, ale sa tez teorie, ze czesciowo jest naturalny), albo sa nienormalne z tej samej przyczyny. Bo sa wywolane przez czlowieka. Swoja droga to, co sie dzieje teraz (a dzieje sie na pewno, przeciez to widac golym okiem) moze wcale nie byc takie porazajace, w porownaniu z tym, co stac sie moze. W Scientific American wyczytalem, ze grozi nam odwrotny efekt cieplarniany, czyli epoka lodowcowa. Wynika to z podnoszenia sie poziomu wod, przez co zaburzony zostanie pas transmisyjny transportujacy cieple wody na polnoc, co ochlodzi znaczaco klimat i zacznie sie epoka lodowcowa. Takze moze byc gorzejTo zjawisko, o ktorym pisze moze wystapic o ile pamietam za okolo 20-25 lat, wiec calkiem niedlugo...
To bylo tak w temacie anomalii
Jesli chodzi o zdjecia, to drugie ujecie klucza gesi podoba mi sie bardziej od pierwszego, podoba mi sie, ze te gesi ukladaja sie takim rownym lukiem w kadrze.
Pzdr
Zamieszczone przez suchar
no jasne... był nawet ostatnio taki film,,,![]()
Nie zajmuję się już sprawami technicznymi forum. Prośba o zgłaszanie wszystkiego do Jacka.
Taka teraz panuje teoria wsrod naukowcowFilm-Scientific American-Filma-Scientific American-Film... eee cos mi sie tu nie zgadza
Jakby ktos chcial to sprobuje odkopac gdzies ten numer (nie jest pewne, ze sie uda) i moge cos dokladniej zapodac
Generalnie chodzi o to, ze Ci, co teraz narzekaja na brak sniegu (w tym ja z racji bycia bylym zawodnikiem narciarskim
) za 25 lat beda narzekac, ze go za duzo ;P
Ja tylko przypomnę przykładowe fakty z nie tak odległej przeszłości jak "mała epoka" lodowa z ekstremum w czasach Napoleona, kiedy można było po skutym lodem Bałtyku przejść do Skandynawii albo też holoceńskie optimum klimatyczne w średniowieczu, kiedy na Dolnym Śląsku uprawiano winorośla...
Nie mówiąc już o całkowitym wyschnięciu rzek Odry i Oławy w XVI w. (nie pamiętam dokładnie roku), zachodniosudeckiej powodzi z przełomu lipca i sierpnia 1897 roku, kiedy to Bobrem na przekroju w Pilchowicach spływało szacunkowo 1 mln m3 wody na sek. (!) zaledwie 2 razy mniej niż podczas powodzi 1997 Odrą we Wrocławiu, a na Nowej Łące w Izerach spadło w ciągu doby (30 VII 1897) 345 mm deszczu (średnia roczna dla Polski ok. 600-650 mm).
A może niektórzy pamiętają 18 stopni w styczniu 1988 roku w Jeleniej Górze... Albo zimę 1980, która była i tak pestką w porównaniu z europejskimi mrozami i śniegami 1929, kiedy palmy w Cannes pokrył lód...
Mógłbym tak mnożyć. Przestańcie przekonywac mnie i siebie o anomaliach. Możemy najwyżej porozmawiać o zmianach klimatycznych. Tak przy okazji zdjęć Excela...
Pozdrawiam![]()
Full speed ahead!
WUJEK MARO: ja pisalem o zmianach klimatycznych i o teorii/ach z nimi zwiazanych. "Jesli chodzi o zmiany klimatyczne...[i potem jest moj wywod]"-oto dowodCos sie zmienia, jest inaczej, niz bylo chocby rok temu. Nie da sie tego nie zauwazyc. Najciekawsze w tym wszystkim jest to, czy rzeczywiscie te zmiany klimatyczne sa trwale. Czy rzeczywiscie klimat bedzie sie sukcesywnie zmienial z biegem lat, czy jest to po prostu kolejna zima z 1980 roku, a za rok wszystko bedzie jak "dawniej".
Ja rowniez pozdrawiam![]()
Nie, to jednak nie plama na obiektywie, a jakies pierwszoplanowe paprochy. Jak juz wspomnialem fotka byla wykonana w warunkach wymagajacych iscie akrobatycznych umiejetnosci , a wiec nie bardzo mialem wybor. Druty, galazki, trawy, itd. To na pewno nie plama na obiektywie.Zamieszczone przez suchar
Dziekuje za zainteresowanie.
pozdrawiam,
excel
Pierwsza fotka bardzo mi się podoba fajny motyw![]()
Zapraszam na moją stronke http://www.fotoholic.pl