Tak czy owak:
"albumy datami w digikam'ie i wszystko otagowane"
nie jest dla mnie zrozumiałe, dwu wyrazów nie znajduje też słownik poprawnej polszczyzny...
Tak czy owak:
"albumy datami w digikam'ie i wszystko otagowane"
nie jest dla mnie zrozumiałe, dwu wyrazów nie znajduje też słownik poprawnej polszczyzny...
Kossuth Lajos azt üzente: Utepitesz regimente. Ha még egyszer ezt üzeni, Kupkerekesz hajtasz neni!
Z doświadczenia wiem, że płyty DVD są odporniejsze na zarysowania niż CD zwłaszcza z góry. Wystarczy trochę zarysować płytkę lub ją upuścić i powstają dziury. Cała płyta DVD jest twardsza, ma twardszy, sztywniejszy plastik, co poprawia jej wytrzymałość mechaniczną.
Oczywiście chodzi tu o wybieranie płyt dobrej jakości, tzn. znanych i cenionych marek. Na to nie ma reguły, więc należy liczyć na własne doświadczenie.
Co do jakiegoś potwierdzenia na moją teorię przytoczę fragment artykułu z miesięcznika CHIP "Bity na spirali" z 2003-06-18 autorstwa Tomasz Borukało.
Kolejny fragment z pewnej stonki http://www.plytki.com"Zyskujące coraz większą popularność nagrywalne krążki DVD pod pewnymi względami przypominają płyty CD-R i CD-RW. Dyski DVD jednokrotnego zapisu zawierają warstwę mieszaniny różnych barwników organicznych, która pełni podobną rolę jak na nośnikach CD. Oczywiście, barwniki te są odpowiednio "dostrojone" do światła laserowego o długości fali 650 nm, jakie stosowane jest w technologii DVD, co nadaje płytom charakterystyczny fioletowy kolor. Poważną zmianą jest natomiast znacznie lepsze zabezpieczenie warstwy przechowującej dane przed nieumyślnymi uszkodzeniami i wpływem środowiska. W przypadku nośników CD-R i CD-RW powłoka barwnika lub mieszanina metali znajduje się niemal na samej powierzchni płyty, a przed zniszczeniem chroni ją wyłącznie cieniutki lakier. W rezultacie nawet użycie do opisania płyty długopisu z twardą końcówką może doprowadzić do zniszczenia krążka.
Na płytach DVD dane są zawsze oddzielone od środowiska grubą warstwą plastiku. Okazuje się, że każda płyta DVD powstaje w wyniku sklejenia ze sobą dwóch poliwęglanowych krążków, a warstwa danych umieszczana jest pomiędzy nimi. Mówiąc inaczej, dysk DVD można porównać do płyty kompaktowej, do której doklejono dodatkową warstwę poliwęglanu po stronie napisów. Dzięki temu zabiegowi informacje na "gęstych krążkach" są znacznie lepiej chronione przed zniszczeniem niż w przypadku płyt CD, a górna (kolorowa) strona płyt DVD--R/RW lub DVD+R/RW okazuje się wyjątkowo odporna na wszelkie uszkodzenia."
Jeśli porównałoby się pod kątem trwałości i odporności na uszkodzenia płytę CD i DVD tego samego producenta i z "tych samych" materiałów to wygrałaby płyta DVD."Żywotność CD-R szacuje się na 10 - 200 lat, zależnie od warunków przechowywania i używania oraz typu płyty. Według ekspertów, najszybciej "padną" płyty zielone (z barwnikiem cyjaninowym), których żywotność niektórzy pesymistycznie oceniają zaledwie na 10 lat (teoretycznie powinny wytrzymać ok. 70 lat). Najbardziej trwałe są płyty ftalocyjaninowe (złote) i azowe (niebieskie) - od 100 do 200 lat.
Źle sprasowane płyty tłoczone mogą korodować - srebrne lustro wchodzi w reakcję z tlenem i matowieje.
Rolę lustra w płytach CD-R pełni zwykle warstwa srebra a w droższych płytach jest to warstwa złota, które jako metal szlachetny jest odporne na wpływy chemiczne."
Owa dwuwarstwowość ma być słabością nie zaletą. Wirujący krążek podlega sporym obciązeniom i naprężeniom, które mogą spowodowac rozwarstwienie się płyty i jeszcze większy dramat. Wystarczy opisywać płyty CD dedykowanym pisakiem, by uniknąć groźby zdrapania lustra.Mówiąc inaczej, dysk DVD można porównać do płyty kompaktowej, do której doklejono dodatkową warstwę poliwęglanu po stronie napisów. Dzięki temu zabiegowi informacje na "gęstych krążkach" są znacznie lepiej chronione przed zniszczeniem niż w przypadku płyt CD, a górna (kolorowa) strona płyt DVD--R/RW lub DVD+R/RW okazuje się wyjątkowo odporna na wszelkie uszkodzenia."
Pozdrawiam
Radosław "Radio Erewan" Przybył
http://www.fototv.pl Pierwsza w Polsce Internetowa telewizja o fotografii
* Nigdy nie próbuj przekonywać ludzi, którzy wiedzą, że mają rację. ~Leto
Wracając do płyt ostatnio zastanawiałem się z przyjacielem czy czasem nie lepiej kupić jakiś HDD pojemny i tam przechowywać zdjęcia
Co Wy na to ? Robi ktoś tak z Was ?
Ja mam przykre doświadczenia z DVD![]()
www.galeria.stalowcy.com --> Wojtka T. fotoreportaże z meczów Stali Poniatowa I nie tylko !!!
Nie rób OT... poszukaj, bo temat archiwizowania przewijał się kilka razy.
Nie zajmuję się już sprawami technicznymi forum. Prośba o zgłaszanie wszystkiego do Jacka.
To ma sens, nigdy człowiek nie wie czego dzieci będą używać, albo jaki system będzie w następnym telewizorze/fotoramce/holoprojektorze itp.
Przyjrzę się temu exiftool.
Swego czasu przeniosłem wszystkie fotki do Adobe Photo Album, ale z perspektywy czasu widzę że nie było to idealne rozwiązanie (licencje, kompatybilność).
Tagowanie na poziomie informacji zawartych w exif wędruje razem ze zdjęciem, nawet jak prześlemy je znajomym używającym innego softu.
Dzięki za pomysł![]()
Życie tak szybko mija, dlatego warto zapisać kilka migawek w dobrej jakości.
Srebrne E-PL7, 45mm/1.8, kit 14-42