Dokładnie napisałem Ci w poście powyżej, masz nawet zdjęcie tabelki kompatybilności.Zamieszczone przez rodia
Dokładnie napisałem Ci w poście powyżej, masz nawet zdjęcie tabelki kompatybilności.Zamieszczone przez rodia
A co dokładnie ten adapter daje? Czy bez niego nawet w manualnym trybie lampa nie działa? Sorki za tak głupie pytania, ale naprawdę nie mam o tym zielonego pojęcia.
Magus:
No dobra niech każdy pozostanie przy swojej interpretacji. W każdym razie myśl przewodnia pozostaje: nie tylko lampy firmowe olympusa FL 20, 36 i 50 wspomagają AF w lustrzankach 4/3. Opcję taką mają też niektóre lampy firm niezależnych (zazwyczaj te z dedykacją).
A propos metza. Używałem kiedyś 54MZ4 (bez i, ale z odpowiednią stopką - numeru nie pamiętam, ale jest to do odnalezienia - kostka była nową w styczniu 2006) z E1 i stwierdziłem, że wspomaganie AF w metzu chodzi gorzej od tego wbudowanego w E1. Powaga, wolałem używać np niededykowanego sunpaka 383 i korzystać ze wspomagania wbudowanego w E1. Czy widzisz jakieś różnice jeśli chodzi o wspomagacz AF porównanując FL-36, Metz 54MZ4i i wewnętrzny E1?
Bez niego nie podepniesz lampy do aparatu, bo wygląda to tak (tu jest inny model adaptera)
zalety tego rozwiązania sa takie, że możesz mieć 1 lampę i adaptery do różnych systemów i używać ją z różnymi aparatami.
Jest też coś w tym metzu 54 czego nie ma inna lampa, drugi palnik który błyska na wprost, maleńki, jesli ustawisz głowicę na błysk od sufitu rozjaśni Ci to cienie i daje swietne efekty![]()
W Metzu nie używałem nigdy wspomagania z Olkiem, z Nikosiem działa b.dobrze, wewnętrzny E-1 daje radę czasami tylko, FL-36 lepiej niż wbudowany, mam wrażenie, że fl-50 świeci dalej i mocniej, najszybciej z tą lampą mi ostrzy.Zamieszczone przez 01
Ale to takie luźne, zrobię w wolnej chwili może test
W metzu dapter daje ci dedykacjeZamieszczone przez rodia
, ale nie zawsze wszystkiego. Ta tabelka podana przez Magusa pochodzi z www.metz.de . Tam można sprawdzić co będzie chodzić w Twoim aparacie razem z odp. kombinacją lampy lub kostki z lampą Metza. Strona jest też w wersji angielskiej.
Jeśli np kupisz Metza 54MZ4i z kostką podstawową lub dowolną inną lampę z własną automatyką to będzie działać automatyka lampy tyle, że funkcje musisz ustawiać osobno na lampie i osobno na aparacie. Ustawiasz odp. przysłonę w lampie i w aparacie i pstrykasz. Nie trzeba nic przeliczać - chyba, że chcesz pełny manual - co jest możliwe w przypadku 54MZ4i. W 54 i uniwersalnej kostce nie będzie chodził dodatkowy alternatywny pomiar błysku TTL, nie będzie chodził FP, wspomaganie AF, i pewnie kilka innych wodotrysków.
Dzięki Magus za spostrzeżenia. Czekam na dokładniejsze testy bo być może w 54MZ4i zostało to poprawione dla oly. 54MZ4 bardzo dobrze mi się sprawowała ze śp canonem, choć trochę przepalała na wyższych iso i korygować trzeba było.
Mam znajomego z ta lampą - może mi ją wypożyczy to bym porównał do FL-50 i Fl-36 - zobaczymy, ciężko będzie bo on nią pracuje 24/7 ale zobaczymy.
Mam nadzieję, że autor tematu kupi coś z czego będzie zadowolony.
FL 36 uzywam zazwyczaj z 14-45 i w slabym swietle, albo w miejscu, gdzie go prawie w ogole nie ma, wspomaganie autofokusa dziala bardzo dobrze. Bardzo to pomaga. Kiedy kupilem te lampke, poszedlem w ciemny kat i z mysla "nie, tutaj to juz nie da rady, sa granice", postanowilem pstryknac oftke z AF i lampa. Zobaczylem czerowne swiatlo i... AF wyostrzylBylem kompletnie pozytywnie zaskoczony. Tak jak mowie, wedlug mnie FL36 w wiekszosci zastosowan sie sprawdza. Ja nie mialem jeszcze z nia zadnych problemow.
Zamieszczone przez 01
Ale 54MZ4i kosztuje prawie tyle co FL50 i jeszcze jakaś stopke trzeba kupić![]()