Po ostatnim wypadzie w teren zauwazylem, ze zdjecia zrobione ze stabilinazcja przez 70-300@300mm sa najczesciej poruszone w jednej plaszczyznie. Czasy byly w przedziale 1/200 - 1/400sek. Wczesniej nie bylo problemow z is i zdjecia wychodzily prawidlowo. Zrobilem test w domu na 1/200 i 300/5.6 i takze zdjecie bez is jest ostrzejsze. Ktos mial podobnie? Zastanawiam sie czy slac do serwisu, zostalo 2msc gwarancji.