Witam,
szykowałem się dziś na robienie portretów i przed wyjściem złożyłem i przetestowałem sprzęt. Ku mojemu zdziwieniu FL36R nie błyska. Komunikacja międzye E-30 a lampą jest prawidłowa, działa wspomaganie AF. Lampa zamiast błyskać daje tylko ledwie widoczne błyśnięcie.
Lampa zachowuje się identycznie po odłączeniu od aparatu w trybie slave.
Dodam, że akumulatorki są naładowane, sprawdzane na dwóch parach.
Wcześniej lampa nie wariowała, a mam ją od nowości tj. miesiąc i do tej pory była rzadko uzywana.
Czyżby czekała mnie wizyta w serwisie, czy coś nabroiłem w ustawieniach?