...ciiii - bo cenzura się obudzi...to forum a nie miejsce do rozmów...
Moje próby i Moja strona
PAJACYK
A ja używam czegoś takiego:
Można za parę złociszy kupić całe opakowanie. Da się to wbić w ścianę młotkiem, a po wyjęciu pozostaje tylko malutka dziurka, jakby ktoś ją zrobił cyrklem. Nie trzeba jej szpachlować, bo i tak pewnie nikt nie zauważy (a jeśli już, to wystarczy zamalować jest muśnięciem pędzelka). W ten sposób wiszą u mnie szklane antyramy 30x40 cm.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Fotomik jak nie chcesz wbijać gwoździ to możesz rozwiesić sznurek i za pomocą drewnianych klamerek przypinać zdjęcia i mówić dziewoją ze dopiero co wywołałeś i się suszą
ja bym wbił gwoździe w ścianę przecież płacisz za wynajęcie lokalu
Jestem taką marionetką nieasertywną
"Pojęcie szumu jest pojęciem względnym."
Jest w sprzedazy taka biala tasma obustronnie przylepna,biala szerokosci dwoch cm i grubosci 2-4 mm.Powycinasz sobie lezki i ponaklejasz na sciane,z drugiej strony przykleisz zawieszki i powiesisz te swoje anty.Napewno utrzyma w formacie 100x80-takie sam zawieszalem i wisza juz rok.Gdy bedziesz chcial odkleic od sciany to ciepla woda z cukrem wystarczy.Klej na tasmie jest na bazie gumy do zucia.Cukier niszczy gume to i nie bedzie tasma miala wlasciwosci klejacych jak ja tym potraktujesz.Chemia ze szkoly sie czasem przydaje w zyciu,matma tez-jak bedziesz chcial wyliczyc na jakiej wysokosci masz przykleic tasme dodajac wysokosc zawieszki od gornej krawedzi anty
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Czy ilosc wbitych gwozdzi jest wprost proporcjonalna do wysokosci czynszu czy odwrotnie?Ile gwozdzi zastapi jedna sruba?![]()
Ostatnio edytowane przez Mirek54 ; 8.11.09 o 22:23 Powód: Automatyczne scalenie postów
http://www.renderosity.com/mod/galle...ername=mirek54
I tak Was lubie