Studyjne próby willow`a

[Smerf Maruda]

no skoro tak ładnie się przyjeły to zapodam jeszcze jedna i na dziś wystarczy ;) Kamila tym razem w kolorkach cukierkowych ;))

Masz oko. To już poprzednicy stwierdzili, więc nie ma co powtarzać.

Ale obróbka... Plastik. Szczególnie ostatnie zdjęcie...

[zibi1303]

Plastik nie plastik, ale mnie się bardzo podoba. Wspaniale się to odbiera.

[aga_piet]

Jakoś wyjątkowo w tym wypadku nie razi mnie obróbka. Zdjęcia gotowe na okładkę Elle czy innego Twojego Stylu - "plastik" nieunikniony. Są studyjne, nie udają naturalnych.
Naprawdę - w tym wypadku "plastik" nie ma znaczenia pejoratywnego. Jestem pewna (podobnie jak któryś poprzednik) że bez obróbki są równie doskonałe.

[Smerf Maruda]

Naprawdę - w tym wypadku "plastik" nie ma znaczenia pejoratywnego. Jestem pewna (podobnie jak któryś poprzednik) że bez obróbki są równie doskonałe.

Raczej: lepsze :-)

[excel]

Naprawdę - w tym wypadku "plastik" nie ma znaczenia pejoratywnego. Jestem pewna (podobnie jak któryś poprzednik) że bez obróbki są równie doskonałe.

Raczej: lepsze

raczej doskonale

[willow32]

Naprawdę - w tym wypadku "plastik" nie ma znaczenia pejoratywnego. Jestem pewna (podobnie jak któryś poprzednik) że bez obróbki są równie doskonałe.

Raczej: lepsze

raczej doskonale

z obróbką czy bez to do doskonałości czy też okładek Elle i innych gazet to jeszcze im całkiem spoooro brakuję ale mimo wszystko dziękuję

[lessie]

zgadzam się z przedmówcami co do obróbki, swoją drogą wiem ile znaczy DOBRY plastik, bo zrobić badziewie sztuczne to nie problem. Twoje "badziewie" nadal jest fotką i to mi się w tym podoba. A najbardziej co uderza w Twoich fotach i czego Ci szczerze zazdroszczę to niesamowita kontrola nad światłem i umiejętność manipulowania nim. Ciekawe na ile to jest studio a na ile filtry PSa ( czy w ogóle filtry, choć widziałem już takie światło z PSa że głowa mała, nie wiem czy studio ma ktoś tak wyposażone )
Napisz coś więcej o jak operujesz światłem....jeśli to nie tajemnica warsztatu

[willow32]

lessie

to u mnie co w końcu jest dobry plastik czy badziewie? a żeby już zamknąć temat plastiku to powiem że takie są wymogi tego typu fotografii, ma być pięknie, ma być gładko, ma być wręcz nierealnie, osobna sprawa ze dziewczyny do zdęć przygotowywała mi profi wizażystka (to ta pani ze zdjęcia nr3) więc gładzenia samej cery to naprawdę za dużo nie było. Zapytaj swojej ukochanej połóweczki czy nie chciałby mieć takich zdjęć w albumie!!
Teraz co do swiatła, nie mam żadnych tajemnic warsztatu ale też nie potrafię opisać jak swieciłem w danym ujęciu, poprostu nie należę do ludzi którzy rozrysowują schematy ustawienia świateł, robie wszystko na wyczucie wspomagając się zewnętrznym światłomierzem. Podczas robienia tych zdjęć do dyspozycji miałem 5 lamp, 4 rózne soft boxy, kilka parasolek. Zasada jest prosta światło główne, światło wypełniające i kontrowe, jedna z lamp z sb wisiała pod sufitem np. i używałem jej i jako kontry i jako głównego, tak więc jak widzisz wolna amerykanka Osobiście uważam że jak dobrze nie poswiecisz to w PSie możesz się skichać i nic nie wyciągniesz...albo stworzysz grafikę

Pozdrawiam

[lessie]

Twoje badziewie jest jak najbardziej dobrym badziewiem...
Co do mojej połówki to raczej jej nie namówisz ( choć może o zgrozo!!! prędzej byś ją namówił niż ja ). Wiesz...to jak z lekarzem, który nie powinien leczyć rodziny

Swego czasu myślałem nad tym żeby mieć z nią razem jakieś ciekawe fotki a nie bawi mnie bieganie za statyw i z powrotem , poza tym nie mam dostepu do rozsądnego studio, więc może byś mnie namówił...Ale za daleko mieszkasz...

Póki co, udaje mi się czasem znienacka ją sfotografować ale na sesję na legalu namówiłem ją raz, z całkiem ciekawym skutkiem. Pewnie ją pokażę, jak nabiorę odwagi....

PS
Gratuluję wizażystki

[Eddie]

Willow, zadziwia mnie, ze majac takie zdjecia na Obiektywnych, tak dla przykladu, pokazales zdjecia, ktore wygladaly raczej jak strzaly probne przed sesja.
To co tutaj zobaczylem przyprawilo mnie dosc gwaltowny opad szczeki. Dla mnie cudo. No i znow, musze to przyznac, wyladowales na liscie moich ulubionych pstrykaczy. Tutaj naprawde widac, ze swietnie wykorzystujesz warunki, w ktorych masz okazje pracowac.
I bardziej mam tu na mysli studio niz PSuja.

Z osobistych wrazen dodam, ze bardziej podobaja mi sie "ostre" portrety Kamili niz mieciutki portret Agaty (ktoremu tez uroku odmowic nie mozna). Natomiast, tak szczerze mowiac, zadnej dziewczyny nie sfotografujesz tak, jak fotografujesz swoja zone. I chwala Ci za to

A tak swoja droga, co pisalem Ci juz kiedys, moglbys zdradzic troche tajemnic swojej obrobki.