Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 31

Wątek: ZD 7-14 - fakty i mity...

  1. #1
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jun 2005
    Mieszka w
    polska północna
    Posty
    2.514
    Siła reputacji
    23
    Moja galeria

    ZD 7-14 - fakty i mity...

    Po paru tygodniach obcowania z mitycznym 7-14 popełniłem wreszcie kilka słów o tym obiektywie. Czas użytkowania pozwolił poznać zalety i wady a jednocześnie ochłonąć z pierwszego zachwytu.

    Nie wszyscy dobrniecie do końca, więc w tym miejscu chciałbym podziękować za ranking OLYJEDI, który wielu z nas zmotywował do szybszych decyzji. Respect dla Radka za inicjatywę.

    Poniżej opisuję wrażenia jakie odniosłem pracując z 7-14 oraz odpowiedzi na pytania które dręczyły mnie swego czasu. Żadnych tablic testowych, mierzenia rozdzielczości po brzegach i temu podobnych.


    BUDOWA

    Pierwszy kontakt powala. Po wyjęciu z kartonu zdębiałem: ale bydlę, ten sprzęt jest ze dwa razy cięższy od E-1 i wygląda jak lufa armatnia...

    Obiektyw ma dwie cechy charakterystyczne: ogromną pierwszą soczewkę oraz wbudowanego tulipana który minimalizuje bliki oraz w pewien sposób chroni ową soczewkę. Podczas zoomowania wymiary zewnętrzne obiektywu się nie zmieniają, za to przesuwa się mechanizm wewnątrz oraz pierwsza soczewka. Chowa się ona mniej lub bardziej wewnątrz obiektywu, zależnie od wybranej ogniskowej. Przy 7mm jest maksymalnie wysunięta, w połowie zakresu jest maksymalnie cofnięta do środka a przy 14mm wraca do przodu, jednak nie tak daleko jak przy 7mm. Wydaje mi się to średnio szczęśliwym rozwiązaniem: w razie potrzeby znacznie łatwiej byłoby wyczyścić z zanieczyszczeń wysuwany tubus (niczym w 14-54 lub 11-22) niż okolice wielkiej soczewy.

    Obiektyw 7-14 ze zrozumiałych względów nie umożliwia nakręcenia filtra - nie posiada dedykowanego gwintu. Efeky są dwa: trzeba bardziej uważać na sprzęt i nie tracimy na ostrości i dodatkowych blikach które zapewniają filtry UV.

    Na czas transportu lub przechowywania obiektyw zakrywamy dołączonym ogromnym metalowym kapslem. Kapsel jest solidnie wykonany, od strony wewnętrznej posiada warstwę gumy, która ma dwa zadania: uchronić tulipan od zarysowania oraz utrzymać na nim kapsel żeby nie zsunął się samoczynnie.

    Patent z kapslem oceniam na średnio wygodny: nie znosi pośpiechu, trzeba nakładać i zdejmować powoli i równolegle do ścianek tulipana. Po paru razach idzie to szybciej.


    ERGONOMIA E-1 z 7-14

    E-1+14-54 to lekki, zgrabny zestaw którego trzymanie nie męczy nawet po paru godzinach.

    E-1+7-14 to już maszyneria. Obiektyw ze swoją masą i gabarytami wyraźnie dominuje. Po jego podpięciu człowiek odruchowo, mocniej ściska gripa. Całość jest wygodna ale na pewno nie lekka - taki sprzęt potrafi zmęczyć i po dwóch godzinach nie jest lajtowo.

    W wizjerze widoczny jest kawał świata a dokładnie czterokrotnie większa powierzchnia niż z podpiętym 14-54. Z racji tego, że obiektyw operuje od przysłony 4.0 wzwyż, obraz na matówce jest nieco ciemniejszy niż z podpiętym 14-54.

    Z racji tego że średnica obiektywu jest dość duża, aparat z podpiętym 7-14 prawie równo leży na płaszczyźnie - jeśli miałby leżeć na biurku, po prostu by leżał, bez konieczności dociążania np. lampą.


    W AKCJI

    ZD 7-14 to potwór obejmujący nie tylko wszystko, co widzimy przed sobą, ale i to co stoi obok. Przez wizjer widzimy więcej, niż patrząc "w realu". W praktyce działa to tak, że stojąc niemal prostopadle do lustra stojącego obok mamy szansę znaleźć się w kadrze.

    Wydaje mi się że istnieją trzy główne zastosowania takiego obiektywu: architektura, wnętrza i krajobrazy.

    Z racji tego, że często przychodzi nam focić całe budynki z zewnątrz, 7-14 uwalnia nas od wciskania się w najdalsze zakątki, żeby objąć w kadrze ile się da. W większości przypadków trzeba nawet zwiększyć ogniskową, bo zapas jest spory. Mniejsza ogniskowa sprawia że zdjęcia są bardziej naturalne.
    Jeśli ten obiektyw czegoś nie obejmie, to pozostaje jedynie panorama, bo szerzej w cyfrze się chwilowo nie da (mówimy o obiektywach zoom). Ba, myślę że szerzej nie byłoby sensu ze względu na rozciąganie obrazu po brzegach.

    We wnętrzach ZD7-14 otwiera całkiem nowe możliwości. Wystarczy udać się w róg dowolnego pomieszczenia a całe wnętrze jest nasze, ba, obejmujemy też ściany po prawej i lewej stronie. Najbardziej uderzające jest jednak to ile sufitu i podłogi "łapie" 7-14 - zdjęcia nabierają dzięki temu innego wymiaru.

    Jeśli chodzi o krajobrazy i widoczki, nie miałem zbyt wielu okazji do testowania. Pogoda nie rozpieszcza a czasu wolnego mam niewiele. Najbardziej porywa mnie jednak to, co ten obiektyw robi z niebem. Zawija wszystko dookoła, łącznie z chmurami które wiszą niemal nad głową co znacznie dodaje głębi w kadrze.


    KRYCIE KADRU Z LAMPĄ...

    7-14 wspierany światłem z FL-50 pozwala na wiele. FL-50 z nałożonym stofenem pokrywa praktycznie wszystko co obejmuje 7-14. Palnik skierowany w odpowiednią stronę zapewnia równomierne doświetlenie kadru.


    PRZENOSZENIE SZCZEGÓŁÓW PRZEZ MATRYCĘ PRZY OGNISKOWEJ 7mm

    Nie da się ukryć że 7-14 na 7mm oferuje więcej szczegółów, niż matryca 5MPIX zastosowana w E-1 jest w stanie przyjąć. We wnętrzach dochodzi problem zaszumienia zacienionych partii kadru. Już przy ISO400 obraz ulega degradacji, ISO800 jest na granicy przydatności.
    Wydaje mi się że jedynym aparatem, który pozwala optymalnie wykorzystać 7-14 jest w tej chwili E-330.

    Względem E-1, E-330 oferuje 1,5x wyższa rozdzielczość, 3x niższe szumy i LV, co oznacza inną jakość pracy z takim obiektywem. Nie wiem jak miałaby się sprawa z obrazem w wizjerze E-330, który do dużych nie należy a przy F=4.0 nie grzeszy pewnie jasnością. Ratunkiem wydaje się podgląd LV.


    BLIKI, ABERRACJA

    Tak, tym obiektywem łatwo uzyskać bliki w kadrze. Sztuczne oświetlenie punktowe nie osłonięte kloszem potrafi rzucić flarę, musi mieć jednak znaczną moc.

    Aberracja bywa widoczna, ale nie jest uciążliwa. Konkurencja tak czy inaczej przegrywa pod tym względem.

    O blikach i fioletach piszę tylko dla jasności sytuacji, bo nie stanowią one problemu. 7-14 służy innym celom niż badanie flar i fioletów, przejdę więc dalej.


    KWESTIA GŁĘBI OSTROŚCI

    ZD 7-14 startuje od przysłony 4.0, co - obok jego budowy - sprzyja uzyskiwaniu dużej głębi w kadrze. Wystarczy przymknąć do 5.0 i nie trzeba się martwić że któryś z planów będzie mydlany. Spotkałem się z opiniami, że obiektyw ten powinien być jaśniejszy, nie znajduję jednak jakichkolwiek argumentów na poparcie tego. To nie portretówka i rozmycie tła nie stanowi w tym przypadku. Lufa została zaprojektowana w jednym celu: objąć jak najwięcej i z możliwie najwyższą ostrością. Nie zmusza przy tym do drastycznego przymykania przysłony w celu uzyskania dobrej ostrości, tak jak czynią to konstrukcje innych firm.


    OSTROŚĆ W KADRZE

    Ostrość zdjęć wykonywanych tym obiektywem jest bez zarzutu. Przy F4.0 jest dobrze, przymknięcie do 5.0 daje poczucie bezpieczeństwa a przy 5.6 i wyżej można atakować cały kadr.
    Opisuję to co widzę na fotkach wykonanych E-1, w przypadku gęstszych matryc może się okazać, że przysłonę należy jeszcze domknąć.


    SZYBKOŚĆ AF

    Większą część zastosowań takiego obiektywu widzę we wnętrzach, gdzie AF pracuje poprawnie ale nie powala prędkością. Z racji tego, że obiektyw jest ciemniejszy od 14-54, układ AF łapie ostrość wolniej ale wciąż pewnie. Różnica jest odczuwalna w ciemniejszych pomieszczeniach, na zewnątrz temat praktycznie nie istnieje.

    7-14 nie służy do focenia sportu a jego zastosowania, podobnie jak sam obiektyw (z racji swojej budowy) zwykle nie znoszą pośpiechu. W związku z tym nieco wolniejsze łapanie ostrości w półmroku nie rzutuje.


    KWESTIA KLEJENIA PANORAM

    Nie widziałem jeszcze żadnej panoramy robionej 7-14, postanowiłem więc obadać jak ten temat wygląda w praktyce.
    Przy 7mm panoramy nie istnieją - obraz na brzegach jest zbyt rozciągnięty i oprogramowanie sobie z nim nie radzi.
    Przy 9mm coś zaczyna być widać, ale to jeszcze nie to.
    Przy 10mm można się pokusić o klejenie panoramy, warunki są jednak dwa:
    - przedmioty muszą być oddalone przynajmniej o 2-3 metry od obiektywu
    - statyw i jego głowica muszą być idealnie wypoziomowane - każde odstępstwo od poziomu zemści się w trakcie łączenia kadrów

    Spełnienie tych warunków pozwoli wykonać panoramę przy ogniskowej 10mm. Zależnie od tematyki, będzie gładziutko lub trzeba będzie lekko łatać szczegóły.

    Nie sprawdzałem tematu na dłuższych ogniskowych: myślę że nie po to kupuje się tak szeroki obiektyw żeby robić panoramy na ogniskowych oferowanych przez 11-22 czy 14-54. Myślę, że przy 11mm powinno być już bez żadnych zgrzytów.

    ISTOTNY JEST FAKT że fotka z 7-14 po wykadrowaniu w pionie odpowiada panoramie z 14-54 klejonej z 3-4 ujęć. W efekcie, jeśli astronomiczna rozdzielczość nie jest potrzebna, można robić zdjęcia "panoramiczne" bezstresowo, bez klejenia a ruch zawarty w kadrze nie stanowi problemu.


    ZDJĘCIA NOCNE:

    7-14 w nocy obejmuje tyle samo, co w dzień z tą jednak różnicą że bliki stają się widoczne. Nie jest to masakra, ale flary potrafią dokuczyć. Poziom blików utrzymuje się na poziomie nieco niższym, niż w dobrej klasy kompakcie, np. C-8080.


    PODSUMOWANIE

    7-14 to ekstremalny obiektyw do zadań specjalnych. Obejmuje więcej niż cokolwiek innego na rynku a ostrość w kadrze zaskakuje.
    Pomimo wagi i świetnego wykonania jest urządzeniem wymagającym: cały czas trzeba uważać na przednią soczewkę a zdejmowanie i nakładanie kapsla powinno odbywać się równomiernie i bez nerwów.

    Podpięty do E-1 nie pokazuje pełni swoich możliwości: szumy i niedosyt szczegółów obniżają jakość zdjęć. Wszystko zależy jednak od konkretnego kadru.

    W połączeniu z odpowiednim aparatem, czyli E-330 na pewno szybko zwróci się ewentualnym nabywcom. Pozostaje nam liczyć na to, że OLYMPUS po długiej drzemce rzuci na rynek aparat godny obiektywów 7-14, 90-250 czy 300. Szybki, mało szumiący, z matrycą 8-10MPIX (oby nie więcej) i z wymiarowym gripem.

    Przeglądałem zdjęcia z podobnych obiektywów dostępnych dla konkurencyjnych systemów. Wniosek nasuwa się jeden: poziomem aberracji i ostrością 7-14 wydaje się zabijać wszystko inne co w tej klasie dostępne jest na rynku. Nie należy do najtańszych, ale odwdzięcza się za to o najwyższą jakością wykonywanych zdjęć.


    ZALETY:
    - niespotykane krycie kadru, powierzchnia czterokrotnie większa niż przy standardowych 14mm
    - dobra ostrość już przy najniższej przysłonie
    - świetna ostrość przy 5.6 (przy 5MPIX)
    - małe zniekształcenia geometryczne
    - uszczelnienia

    WADY:
    - przednia soczewka narażona na wpływ otoczenia
    - niewygodny i duży kapsel ochronny
    - ruchomość przedniej soczewki wewnątrz konstrukcji - sprzyja wciąganiu zanieczyszczeń
    Załączone miniatury Załączone miniatury Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	7_14_e_1_880.jpg
Wyświetleń:	182
Rozmiar:	87,2 KB
ID:	853   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	przykladowe_342.jpg
Wyświetleń:	190
Rozmiar:	96,0 KB
ID:	854   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	nocne_747.jpg
Wyświetleń:	141
Rozmiar:	67,0 KB
ID:	855  

  2. #2
    | OlyJedi
    Dołączył
    Nov 2005
    Mieszka w
    N=52°16 E=20°57
    Posty
    1.648
    Siła reputacji
    24
    Moja galeria
    WOW!!! kupiłeś 7-14??? - no chłopie, gratulacje!

    jeszcze nie doczytałem do końca ale już mało z krzesła nie spadłem! dobrze ze mam fotel z bandami...
    blady

    nienerwowo sobie cykam fotki w tempie 4/3

  3. #3
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jun 2005
    Mieszka w
    polska północna
    Posty
    2.514
    Siła reputacji
    23
    Moja galeria
    blady:

    gratulacje dla pierwszego czytelnika... jak nie teraz to kiedy - jak będę piernikiem to mi się nie przyda.
    za pierwsze miejsce wygrałeś darmowego ORF'a - podaj maila na PW: jak pogoda się poprawi zrobię coś specjalnie dla Ciebie.

  4. #4
    Banned Zwycięzca OlyRulez Awatar RadioErewan
    Dołączył
    Jan 2006
    Mieszka w
    Łódź/Warszawa
    Posty
    5.394
    Siła reputacji
    39
    Moja galeria
    Jeżeli mowa o panoramach - oczywiście 7 mm się nadaje. http://www.fotosite.pl/index.php?tit...z_w_%C5%81odzi - niestety, nie miałem wtedy jeszcze pionowego uchwytu do panoram.

    Pozdrawiam
    Radosław "Radio Erewan" Przybył
    http://www.fototv.pl Pierwsza w Polsce Internetowa telewizja o fotografii
    * Nigdy nie próbuj przekonywać ludzi, którzy wiedzą, że mają rację. ~Leto

  5. #5
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jul 2005
    Mieszka w
    Zielona Góra
    Posty
    622
    Siła reputacji
    20
    Moja galeria
    chetnie przyjme pare orfow na raw.fotosite.pl - celem pobawienia sie w dowolnym raw-konwerterem

    EDIT:
    szkielko czad - niech no olek "zapoda" cos, co bedzie umialo to wykorzystac
    pozdrawiam
    K.Gajda (cra3y)

  6. #6
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jun 2005
    Mieszka w
    polska północna
    Posty
    2.514
    Siła reputacji
    23
    Moja galeria
    Radio:

    ooo, to szacuneczek, grubo kombinujesz. w poziomie masakra, ale nic dziwnego.
    ile kosztuje albo kto robi takie cuda do pionowego zamocowania sprzętu?


    cra3y:

    nie ma problema, o ile skręcisz lepszą pogodę. miałem kolejne kompakty to ciągle świeciło słońce a jak kupiłem E-1 to pogoda coraz gorsza. zwęszyli uszczelnienia czy jak?

  7. #7
    | OlyJedi Awatar johan
    Dołączył
    Sep 2005
    Mieszka w
    Siedlce
    Posty
    546
    Siła reputacji
    20
    Moja galeria
    Fajny opis. Też mam chęć na to szkiełko, ale zaczekam do PMA.
    Jeśli będziesz miał jakieś nowe fotki to wrzucaj na forum.
    pozdrawiam
    E-620 | HLD-5 | 14-42 | 40-150 |
    5DmkII | 50D | C20/2.8 | C28/1.8 | C50/1.4 | C85/1.8 | C100/2.8L IS | C200/2.8L II | 300/2.8L IS | TC 1.4X II | TC 2.0X II | 580exII

  8. #8
    | OlyJedi Awatar dka
    Dołączył
    Aug 2005
    Mieszka w
    Łódź, Radomsko
    Posty
    1.025
    Siła reputacji
    21
    Moja galeria
    a ja poprosze cos z zawinietym niebem, jak bedzie niebiesciutkie i z chmurkami

  9. #9
    | OlyJedi
    Dołączył
    Nov 2005
    Mieszka w
    N=52°16 E=20°57
    Posty
    1.648
    Siła reputacji
    24
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez KaarooL
    za pierwsze miejsce wygrałeś darmowego ORF'a - podaj maila na PW: jak pogoda się poprawi zrobię coś specjalnie dla Ciebie.
    hehehe, wiesz, że lubię szeroko.... Teraz to musisz dostać do kupna stosowną maszynę do takiego szkiełka, bo jak nie to osobiście się oflaguję i będę protestował do skutku.

    Trzeba poczekać az snieg spadnie i wtedy... coś czuję, że zimowe plenery i 7-14mm to jest to...
    blady

    nienerwowo sobie cykam fotki w tempie 4/3

  10. #10
    | OlyJedi Awatar gary
    Dołączył
    Apr 2005
    Posty
    484
    Siła reputacji
    20
    Moja galeria

    Re: ZD 7-14 - fakty i mity...

    Cytat Zamieszczone przez KaarooL
    Aberracja bywa widoczna, ale nie jest uciążliwa. Konkurencja tak czy inaczej przegrywa pod tym względem.

    Nie zmusza przy tym do drastycznego przymykania przysłony w celu uzyskania dobrej ostrości, tak jak czynią to konstrukcje innych firm.
    to 2 zdania odnoszace sie do konstrukcji innych firm. Masz jakiekolwiek pokrycie tych słów czy "gdybasz"? Chodzi mi np. o C10-20 i N12-24, miales je podpiete? Jesli nie to mozesz pominac takie zdania, twoj test bedzie obiektywniejszy.
    pozdrawiam

Podobne wątki

  1. Odpowiedzi: 32
    Ostatni post / autor: 1.03.10, 02:37
  2. Fakty i mity - Oly E-500
    By juka in forum Co kupić ?
    Odpowiedzi: 17
    Ostatni post / autor: 22.12.05, 13:55

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
 
Właściciel: FOMAG Sp. z o.o., Gdansk, 80-137 ul. Starodworska 1, KRS 0000341593, www.fomag.pl

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach reklamowych, statystycznych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej jednak może to utrudnić korzystanie z serwisu! Więcej informacji w Polityce prywatności.