Ja tam szumofobem nigdy nie byłem. ISO 800 z mojej E500 to luzik. ISO 1600 też ładnych parę razy używałem (na koncertach) i po odszumieniu też spokój.
Ale tak z czystej ciekawości chciałbym się dowiedzieć od kogoś kompetentnego, jak wygląda porównanie szumów E1 i E500?