
Zamieszczone przez
Rafał Czarny
Ja tam szumofobem nigdy nie byłem. ISO 800 z mojej E500 to luzik. ISO 1600 też ładnych parę razy używałem (na koncertach) i po odszumieniu też spokój.
Ale tak z czystej ciekawości chciałbym się dowiedzieć od kogoś kompetentnego, jak wygląda porównanie szumów E1 i E500?
Nie jestem kompetentny zeby rozwiac Twoje watpliwosci porownujac szumy obu aparatow ale bardzo chetnie zrobie fotke z podobną ekspozycja i zamieszcze na forum.
Dlatego mam prosbe abys excel opisal ile bylo i jakie zrodla swiatla (tylko swiece) oraz wartosci migawki oraz przeslona. Chcialbym zrobic cos podobnego w miare mozliwosci w zblizonych warunkach.
Poki co przypome swoje foty zrobione na ISO3200 przy swietle zastanym. Fotki zrobione zaraz po zakupie E1 z czystej ciekawosci i kompletnym braku znajomosci sprzetu. Aktualnie wiem ze mozna to samo zrobic zdecydowanie lepiej (mniej szumow) i przy nastepnej sposobnosci bedac w tym kosciolku zrobie to. Pierwsza fotka pokazuje jak naprawde bylo tam ciemnawo:
Obrazek
Druka pokazuje ze szum jest (bo nie ma cudow) ale kluczem jest dobre naswietlony (lekko przeswietlony nawet) kadr i jesli jestesmy w sytuacji kiedy to albo robimy na ISO3200 albo wcale to jest szansa ze naprawde az tak zle nie bedzie. Oczywiscie sprawa dotyczy raczej tylko fotek ktore maja dla nas miec znaczenie uczuciowe bo do zastosowankomercyjnych raczej ospada...
Obrazek