Zgadzam się z tobą w 100%.Zamieszczone przez KaarooL
Nastepca E-1 musi mieć wizjer przynajmniej tak dobry jak E-1 !!!! Niezależnie czy będzie miał LV czy nie. Olek chyba jednak pójdzie w LV i może wielkość pozostanie ale jasność spadnie imho.
Zgadzam się z tobą w 100%.Zamieszczone przez KaarooL
Nastepca E-1 musi mieć wizjer przynajmniej tak dobry jak E-1 !!!! Niezależnie czy będzie miał LV czy nie. Olek chyba jednak pójdzie w LV i może wielkość pozostanie ale jasność spadnie imho.
c+:
teksty o świetności LV zahaczają o fanatyzm. czy wyobrażasz sobie ostrzenie np. na ślubie przy pomocy LV, bo mikroskopijny i ciemny wizjer nie pozostawia innego wyjścia?
oznacza to kadrowanie z podglądem tylko tego co było - jak w hybrydzie. patrzysz na rzeczywistość sprzed ułamka sekundy a nie na to co dzieje się teraz. parę latek chyba minie zanim lag powstały podczas przetwarzania obrazu i rzucania go na LCD zmniejszy się.
ponadto, wydaje mi się że przez wizjer kadruję staranniej - człowiek jest wtedy jakby zespolony ze sprzętem, nie zastanawia się w którą stronę przechylić tylko po prostu robi to.
za przykład wziąłem ślub, bo przy ołtarzu można popłynąć na AF (każdemu chyba się zdarzyło parę chybień...).
w moim pojęciu LV to makro (o ile nie wieje zbyt mocno), architektura i studio (fotki produktów itp.). na pewno nie akcja czy reportaż.
Magus:
taa, ja nie łyknę nic z wizjerkiem gorszym niż ten z E-1. pryzmacik i duży obraz to podstawa.
w odwodzie zawsze pozostaje Pentak (kiedyś dopracują tego K10D) i w przyszłości FUJI S5 o ile nie będzie FF/BF i innych atrakcji. tyle że przelotek do ZD nie ma póki co i pewnie nie będzie bo to inne bajki...
na Luminous Landscape Pentak dobrze wypadł: wizjer i ergonomia super - bez dwóch zdań. ISO800 świetne, 1600 gorsze i z bandingiem. można więc przyjąć że do ISO1000 luzik.
Pentak ma też niby wypuścić kiedyś K1D, to będzie dopiero morderca... poczekamy spokojnie na optykę i lampy z nową automatyką no i na nowe ruchy OLKA.
Zamieszczone przez KaarooL
Dlaczego ciągle oceniasz pod swoim kątemJa nie "robię" ślubów i podejrzewam, że 99% osób do których jest skierowany ten sprzęt też nie robi zawodowo ślubów. Dla większości fotografia to hobby, jakbym robił śluby to poniżej C5D nic bym nie kupił! Pewnie jak teraz nie wyobrażasz sobie robienia ślubów z LV, tak samo nie wyobrażasz sobie robienia ślubów bez ISO 800, AF czy podglądu histogramu.
Co do lagów w LV to ja nie zauważyłem. Proponuję zapoznać się ze sprzętem, a nie kategorycznie oceniać.
śluby to rzadkość - podałem jako przykład w którym duży wizjer do MF by się przydał.
oki, odpuszczam temat LV. wydaje mi się jednak że skoro idą w tą stronę, powinni dawać równorzętnie dwa sprzęty na rynek: jeden z LV i tycim wizjerem, drugi podobny ale z dużym porządnym wizjerem i bez LV. klienci sami, wydając kesz decydowaliby się na konkretne rozwiązanie.
C5D to mocny zawodnik, jednak to inna liga.
LV, będzie każdym następnym body, w KAŻDYM jeżeli komuś się to nie podoba to niestety.
było sobie życie
Ja LV w przypadku E-10 traktuje jako dodatek i bardzo rzadko z tego korzystałem, ale korzystałem. To przez to, że wizjer jest bardzo duży, pewnie tak samo będzie w kolejnym E-X, LV jako dodatek, który będzie pomagał. Tylko nie wiemy czy wizjer będzie duży...Zamieszczone przez fotomic
"A na resztę zamknij oczy moja miła
pod powieką znacznie lepsze są obrazy
i w tym nasza siła
i w tym nasza siła
że umiemy jeszcze czasem marzyć"
raczej cudów bym sie nie spodziewał, ale bądźmy dobrej myśliZamieszczone przez Yx
wiara czyni cuda.
było sobie życie
a kasę dają klienci więc łącząc te dwie rzeczy powinno być dobrzeZamieszczone przez fotomic
![]()
pozdrawiam![]()
"A na resztę zamknij oczy moja miła
pod powieką znacznie lepsze są obrazy
i w tym nasza siła
i w tym nasza siła
że umiemy jeszcze czasem marzyć"
W temacie GO
CAŁY ARTYKUŁ - FOTOPOLISProblem zwiększania się głębi ostrości przy zmniejszeniu powierzchni matrycy okazuje się nie taki straszny, jak go malują. Wykonane zdjęcia wykazały, że zgodnie z teorią zakres ostro oddany na zdjęciu wzrasta, ale na tyle nieznacznie, że nie będzie miało to wpływu na fotografię. Przy stosowaniu w aparatach z niepełnoklatkową matrycą obiektywów o ogniskowych odpowiednio krótszych, aby po przeliczeniu na klatkę małoobrazkową dawały tę samą ogniskową, głębia ostrości zachowuje się dosyć podobnie. Trzeba przyznać, że wzrasta, ale nieznacznie. Wyraźniejsza różnica pojawia się przy stosowaniu tej samej ogniskowej. Wtedy większa odległość od fotografowanego przedmiotu powoduje mniejsze rozmycie dalszych planów zdjęcia. I to chyba najbardziej może przeszkadzać miłośnikom fotografii z małą głębią ostrości. Czy zatem zamieszanie wokół głębi ostrości w lustrzankach z mniejszą matrycą nie jest aby burzą w szklance wody?
IMO ten artykuł jest sponsorowany przez Nikona - bo tylko on nie będzie miał FF - Canon ma, Sony zapowiadaZamieszczone przez Magus
![]()