Suchar, a ja oprócz jasnego szkła, proponowałbym dodatkowo monopod.
Suchar, a ja oprócz jasnego szkła, proponowałbym dodatkowo monopod.
blady
nienerwowo sobie cykam fotki w tempie 4/3
grizz: raz jednym, raz drugim. odopwiedniego czasu, by zamrozic ruch nie uzyskalem ani razu, ale czesto tez zdjecie bylo dodatkowo rozmazane, gdyz nie udawalo mi sie utrzymac obiektywu na 400mm z czasem 1/80 (to byl maks :/).
Jasniejszy... Dlatego zastanawialem sie, czy ZD 50-200 to dobra mysl. Moze ktos go testowal pod katem sportu? Jesli by nowy top-E mial niskie szumy, LV i dobry wizjer, to moze, ale nawet po opyleniu E330 i tak bede mocno do tylu, jesli chodzi o finanse :/
blady: monopod jest o tyle nie wygodny, ze zmniejsza mobilnosc w pionie. Poniewaz koszykarze sa blisko, to skacza wysoko, to opadaja, to raczej ciezko bedzie z monopodem. Tak mi sie wydaje, nigdy nie probowalem. W przypadku pilki nozne jest chyba latwiej, bo zazwyczaj postaci sa dalej i nie jest potrzebna tak drastyczna zmiana wysokosci na jakiej sie znajduje aparat. W koszykowce jak ktos wyskoczy 4 metry przed toba, to bedzie problem... Tak mi sie wydaje.
porywajac sie na strzelanie przy iso 1600 nasuwasz myslenie, ze nie zalezy ci na zdjeciach o lux-bjuti-szałer jakosci. wiec aby skrocic czasy jeszcze bardziej probuj w okreslonym stopniu niedoswietlac te zdjecia aby podciagnac je potem na komputerze.
sorry, jesli uzywam czasem specjalistycznego slownictwa (bjuti-szałer)
O nie, na poczatku nie zamierzalem porywac sie na ISO 1600. Ustawilem ISO 400, bo wiedzialem, ze bedzie potrzebne wyzsze, ale z takim musialem ustawic wiecej, bo chcialem te fotki zrobic nierozmazane. Po kliku probach na nizszych czulosciach doszedlem do 1600, bo chcialem skrocic ten czas. Niestety i to okazalo sie za malo. Owszem, mozna niedoswietlac zdjec i podciagac je na komputerze, ale jednak wolalbym moc robic dobre foty juz na etapie focenia. A z drugiej strony, to na ISO 200, czasie zalozmy 1/200 i przeslonie 5,6 (co tez jest za malo, bo za malo rozmywalo mi tlo) to bym pewnie nawet nie mogl sprawdzic jak wyszlo zdjecie, bo by bylo raczej czarne :/ a take strzelanie na chybil trafil to srednia zabawa. Powtarzam: bylem zmuszony do tego ISO 1600, chociaz bardzo, bardzo nie chcialem, bo nie przepadam za szumami, szczegolnie tak duzymi...
na piłkę nożną - siatkówkę musisz zejść z czasem do 1/250 - 1/300 z koszykówką będzie podobnie - jak nie jeszcze krócej - czasy dłuższe to już lipa... tak więc stabilizacja nawet dla ogniskowej 400mm nie będzie potrzebna.
50-200 jest rozwiązaniem tanim.. ale nawet przy tej cenie nie miałem możliwości sprawdzenia tego szkła.. bo o ile osiągnięcie odpowiednich czasów to jedno - to trzeba jeszcze wyciągnąć małą głębie by rozmazać tło. Nie wiem jaki poziom zdjęć chcesz osiągnąć - ale dla lepszego efektu musisz wskoczyć w 35-100
Poczekaj do tego nowego Olka i się zdecydujesz.Zamieszczone przez suchar
Jak ktoś skoczy 4 metry przed tobą, to chyba monopod zbędny, jak i długie szkiełko.Zamieszczone przez suchar
BTW - monopod z głowicą pozwala na poruszanie aparatem w obu płaszczyznach (pionowej i poziomej).
Pozdrawiam
Radosław "Radio Erewan" Przybył
http://www.fototv.pl Pierwsza w Polsce Internetowa telewizja o fotografii
* Nigdy nie próbuj przekonywać ludzi, którzy wiedzą, że mają rację. ~Leto
Pewnie bede musial poczekac...
RE, wlasnie po to chce ogniskowa 50mm na krotkim koncu, by i takich lapac. Obejmuje takie sceny z moim 55mm, sprawdzilemNiestety ten czas... Prawda jest tez, ze nawet swiatlo 4 to deczko malo by porzadnie rozmazac tlo.
Czy w monopodach jest tak jak w statywach, ze trzeba najpier poluzowac glowice, a potem ja dokrecic, by sie nie ruszala? Bo jesli tak, to co z tego, ze jest ruchoma, jesli nie bede zdazal z ustawienie aparatu przy zadnym z ujecia...
LubMich, masz racje, ze przy 1/320 stabilizacja nie bedzie potrzebna. Jednak czasem przy czasie 1/80 i obiekcie nie bardzo ruszajacym sie troszke rozmazywalo mi sie zdjecie, bo ta moja Sigme na 400mm stabilnie utrzymac trudno. Za mala, za malo wazy no i jest...bez stabilizacjiGdyby miala te cechy, ktorych nie ma, pewnie bym utrzymal z reki.
Strasznie wkurzajace uczucie, gdy widzi sie, ze kadr bardzo fajny, taki jak sie chcialo, tylko troche sie bohater zdjecia rozmazal. A mialo byc tak pieknie...
Czy tylko mi się wydaje, że RE próbuje przemycić między wierszami zaszyfrowany nius o stabilizacji w następcy E1?
Z poważaniem - Michu, Licencjonowany Pogromca Vampirów :)=
Cos tak tu pachnie stabilizacja, LV i malym poziomem szumow... Tak czytajac miedzy wierszamiPoczekamy, zobaczymy. Kurcze LV, stabilizacja i male szumy to bylby ideal
![]()
A kto pisał o małych szumach?Zamieszczone przez suchar
Radosław "Radio Erewan" Przybył
http://www.fototv.pl Pierwsza w Polsce Internetowa telewizja o fotografii
* Nigdy nie próbuj przekonywać ludzi, którzy wiedzą, że mają rację. ~Leto