Ze wzgłedu na małą matówkę w systemie 4/3 trudno jest wykonać duży wizjer. Prawdopodobnie większych niż w E-1 nigdy nie będzie. Duży wizjer to domena pełnoklatkowców i średniego formatu.Zamieszczone przez dinx6
Ze wzgłedu na małą matówkę w systemie 4/3 trudno jest wykonać duży wizjer. Prawdopodobnie większych niż w E-1 nigdy nie będzie. Duży wizjer to domena pełnoklatkowców i średniego formatu.Zamieszczone przez dinx6
E-1 | HLD-2 | GS-2 ** 14-54/f:2.8-3.5 | 40-150/f:3.5-4.5 ** FL-50 | FP-1
Praktica Nova B ** Flektogon 20mm/f4 | Tessar 50/f2.8 | Pentacon Electric 100/f2.8 | Sonnar 180/f2.8
właśnie, chodziło mi o taki jak w E1 który jest znacznie wygodniejszy niż w E500. niedawno miałem okazję porównać i nie rozumiem tego kroku wstecz. mam wrażenie, że filozofią Olympus podczas tworzenia było "tniemy co się da" i można to zrozumieć w przypadku oszczędności na korpusie, choć kwestia wizjera wydaje się nieco problematyczna. kiedy teraz jeszcze do akcji wchodzą jakieś plastikowe bagnety i inny kaliber tych samych słoików (vide 40-150) to już dziwnie to wygląda. ciekawe co wytną z kolejnej amatorskiej konstrukcji
dinx6: Obecnie tendencja minimalizacji i "wycinania co sie da" jest bardzo widoczna. Szczegolnie minimalizacja, ktora z reszta pociaga za soba "wycinanie" niekotrych rzeczy. Patrz Nikon D40, Olek E400, Canon 400D (nieprzypadkowo ma wymiary 350D, bo sa male).
masz rację, ale jeśli to jest kierunek w którym ma się rozwijać rynek, to słabo to widzę. specem od marketingu nie jestem, więc tak sobie gdybam, ale rozmawiałem ostatnio ze sprzedawcą w sklepie/ hurtowni w którym się zaopatruję i na pytanie, jak sprzedają się korpusy e400/d40 facet uśmiechnął się i powiedział, że nie sprzedają się praktycznie wcale.
nie dziwię się zupełnie, przy tych cenach to nie sa aparaty dla niedzielnych amatorów fotografii a ktoś bardziej kumaty wyniucha lepszy korpus, do którego dokupi sobie potem dobre szkło. e400 + dk = 3,5k. dokładasz niecałe 500 i wyrywasz d80 z 18-70 (bez plastiku).
To prawda. Slabe jest to, ze aparaty te mialy byc dla amatoro i wypierac hybrydy (no bo chyba po to ta cala miniaturyzacja), ale ceny klada wszystko. Oby spadly, bo jak nie, to nici z tego przedsiewziecia. A wracajac do E-500 to mile jest to, ze jeszcze w wielu miejscach mozna go dostac po coraz nizszych cenach![]()
gadki o wizjerze do mnie NIE PRZEMAWIAJĄ.
Pentax ma jebitne wizjery, prawie takiej powierzchni jak kamuń full frame a matryca wcale nie jest nie wiadomo jak wielka.
OLKI E-10/E-20 z matrycą 2/3" miały wizjery większe niż ten z E-1.
tak więc czekam na coś sensownego. jeśli nie zrobią w nowej konstrukcji wizjera analogicznego lub większego niż w E-1, to ja podziękuję.
Wizjer to podstawa. W E1 wcale nie jest duży w porówniu z dobrymi analogami. Muszą zrobić przynajmniej taki sam jak w Pentakach. Bo jak nie...Zamieszczone przez KaarooL
![]()
Co do tych okrojonych modeli, to do mnie one nie przemawiają... Ceny D50 i spółki są i tak bardzo niskie, poza tym nawet do taniego lustra potrzeba jakichś obiektywów. No dobra, załóżmy, że zaczną produkować tańsze obiektywy - im tańsze, tym słabsza będzie ich jakość, bo jak bardzo można obniżyć ich ceny? A skoro jakość już nie ta, to po co lustro? Lepiej kupić hybrydę - filmiki, duży zoom, mniej sprzętu... IMHO nie tędy droga.
Powiedzcie, czy aż tak trudno jest zrobić dobry, jasny, duży wizjer?
Alicja & E-330/14-45/40-150/FL50R & D7000/18-200/70-200f2.8/50f1.4
My life is brilliant (-: But it's time to face the truth... Umiesz liczyć? Licz na siebie.
Najwyraźniej łatwiej zrobić niektórym firmom duzy LV, niż porządny duży wizjer. A już zatęskniłaś za normalnym wizjerem?Zamieszczone przez dog_master
![]()
blady
nienerwowo sobie cykam fotki w tempie 4/3
Z lusterek też można zrobić przyzwoity wizjer. Nie tylko z kosztownego pryzmatu (ciekawe, czemu to tak znacznie podraża cenę?)Popatrzecie na pentaxa *ist DL.