Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 32

Wątek: Witam Wszystkich i proszę o pomoc C-4000

  1. #21
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jan 2004
    Posty
    3.757
    Siła reputacji
    198
    Moja galeria
    Moim zdaniem najlepsze ustawienia dla fotografowania z fleszem, to:
    - tryb zdjęciowy A;
    - tryb flesza Auto lub Redukcja Czerwonych Oczu (ten tryb też jest automatyczny);
    Wybranie takich trybów umożliwia łatwą korekcję naświetlania poziomymi strzałkami.
    Następnie:
    - ustawienie przysłony na 2,8, aby wykorzystać maksymalnie potencjalną energię błysku lampy. W aparatach małoobrazkowych stosuje się przysłony 5,6 lub 8, a nawet 11, aby zapewnić dostateczną głebię ostrości. Aparaty cyfrowe o małych matrycach, takie jak C4000, mają wystarczającą głębię ostrości już przy 2,8 (jest to odpowiednik przysłony 13,5 dla aparatu małoobrazkowego) - jest to wielka zaleta cyfrówek (zawodowcy twierdzą, że jest to wada) sprawiająca, że cyfrówki dają więcej "udanych" zdjęć z imprez niż aparaty 35 mm;
    - ustawić czułość na 200 ASA, aby zwiekszyć zasięg flesza. Można teoretycznie ustawić na 400, ale tu będą zwiększone szumy (w praktyce szumy sa kolorową ziarnistością widoczną w dużych powiększeniach). Szumy te jednak na odbitkach 10,5x15 cm nie będą widoczne, chyba, że odległość od lampy do obiektu zdjęciowego będzie bardzo duża, co spowoduje znaczne niedoświetlenie obiektu i nadanie mu czerwonawej barwy - na tle tego obszaru będzie widoczna lekka ziarnistość , ale tylko dla obserwatora mającego bardzo bystry wzrok i umysł.
    Lampa w C4000 ma przy 100 ISO liczbę przewodnią około 10, czyli jej zasięg wynosi 10/2,8 = 3,6 m, przy IS0 200 zasięg ten należy pomnożyć przez pierwiastek z dwóch - 3,6x1,4=5,0; przy czułości 400 zasięg należy pomnożyć przez 2 - 3,6x2 = 7,2 m.
    - aparat dobiera automatycznie czas - przy ogniskowej 32 mm będzie to - 1/30 sek, przy ogniskowej 96 mm - 1/100 sek (nie pamiętam dokładnie, może 1/120 sek). Czasy te są specjalnie przewidziane przez konstruktora - są stosunkowo krótkie, aby zapobiec naświetleniu światłem tzw. zastanym, czyli zewnętrznym (najczęściej jest to oświetlenie elektryczne pokoju lub sali). Przestawienie trybu lampy na zygzak (błysk o pełnej energii) powoduje zejście do czasów "normalnych" - takich, jakby aparat nie był wspomagany fleszem, czyli stosunkowo długich, co powoduje niebezpieczeństwo poruszenia zdjęcia.
    - przy odległościach typu 1-2 m często występuje prześwietlenie (przepalenie) twarzy, wtedy nalezy stosować strzałką poziomą korekcję ujemną, korekcja ta działa na lampę,
    - przy odległościach powyżej zasięgu lampy należy zastosować korekcję dodatnią, choć ta nie jest naocznie tak skuteczna, jak korekcja ujemna, ponieważ oświetlenie fleszem maleje wraz z kwadratem odległości, a oko tego tak nie odbiera, wrażenia ludzkie są stopniowane raczej liniowo, a nie w kwadracie.
    Ogólnie rzecz biorąc naświetlanie zdjęć przy pomocy flesza zależy tylko od przysłony, a ta ma być 2,8. Czas migawki nie ma znaczenia dla flesza, ponieważ błysk flesza jest synchronizowany z każdym czasem migawki -zawsze odbywa się przy otwartej migace. Wyjątkiem są maksymalne energie flesza (wprowadzone przez korekcję błysku) i celowo zastosowane przez użytkownika, z jakichś tam powodów, nadmiernie krótkie czasy typu 1/1000 - 1/300 sek. Wtedy błysk flesza jest dłuższy niż czas otwarcia migawki - błysk nie mieści się w tym czasie, część energii błysku jest marnowana.
    Pozdrawiam, TJ

  2. #22

    Dołączył
    Jan 2004
    Mieszka w
    Nowogard/Szczecin
    Posty
    14
    Siła reputacji
    0
    Moja galeria
    Po przeczytaniu tego paosta jestem pod bardzo dużym wrażeniem - teraz to juz niewiem co o tym wszystkim myślec, i w jakich ustawieniach robic foty. Może pan (TJ) by mi powiedział (napisał) w jakich ustawieniach konkretnie robic zdjęcia na stódniówce gdzie atmosfera jest bardzo zróżnicowana, raz jest duzo światła raz mało, zdjęcia robione są z daleka i z bliska, i najlepiej żeby nie wychodziły czerwone oczy ?
    Chciał bym jeszcze zapytać gdzie ustawia się ogniskową ?

  3. #23
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jan 2004
    Posty
    3.757
    Siła reputacji
    198
    Moja galeria
    Po przeczytaniu tego posta jestem pod bardzo dużym wrażeniem - teraz to juz niewiem co o tym wszystkim myślec, i w jakich ustawieniach robic foty. Może pan (TJ) by mi powiedział (napisał) w jakich ustawieniach konkretnie robic zdjęcia na stódniówce gdzie atmosfera jest bardzo zróżnicowana, raz jest duzo światła raz mało, zdjęcia robione są z daleka i z bliska, i najlepiej żeby nie wychodziły czerwone oczy ?
    Chciał bym jeszcze zapytać gdzie ustawia się ogniskową ?

    1) Zdjęcia nalezy robić w takich ustawieniach, jak napisałem. Umożliwiają one łatwą korekcje naświetlania. Lewa strzałka - korekcja ujemna do (-2), prawa strzałka - korekcja dodatnia do (+2).

    2) Światło otoczenia - zwykle są to żarówki lub świetlówki, nie powinno mieć zbyt silnego wpływu na naświetlanie zdjęć, ponieważ aparat będzie dobierał czasy od 1/100 do 1/30 (w zależności od aktualnej ogniskowej zooma) - zbyt krótkie, aby to swiatło nadmiernie naświetliło zdjęcie. Jeżeli światło mimo to będzie zbyt silne, to zawsze można wprowadzić leciutką korekcje in minus, przy czym wtedy na zdjęciu będzie widoczne lekkie zabarwienie od światła - od żarowego czerwone, od świetlówek różnie (zielonkawe lub niebieskawe).

    3) Czerwone oczy nie maja prawie żadnego związku z oświetleniem zewnętrznym. Powodem ich powstawania jest światło flesza aparatu odbite od siatkówki. Na to jest pewne małe remedium - tryb flesza Redukcja czerwonych oczu. Tryb ten nie jest całkowicie skuteczny i nie ma na to żadnej rady. Taki najprostsze środek, to nie patrzeć wprost w obiektyw, tylko obok, to troszke pomaga. Dla niektórych osób i stanów emocjonalnych nie ma żadnej rady na czerwone oczy od flesza. Trzeba po prostu próbować wielokrotnie focić tę samą osobę. Jezeli chodzi o czerwone oczy w dużym zbliżeniu (1 lub najwyżej 2 głowy w kadrze), to bardzo łatwo dają się usuwać w Fotoshopie, a nawet w IrfanView.

    4) Na imprezach nalezy pamiętać o tym, że przy długiej ogniskowej i słabym oświetleniu kazda cyfrówka średniej klasy amatorskiej (a taką jest C4000) ma trudności z autofokusem. Należy do ustawienia ostrości kierować obiektyw najpierw na jakiś obiekt o dużej ilości kontrastu leżący w miarę możliwości w podobnej odległości, jak fotografowane osoby (w najgorszym przypadku na jakieś świecące naczynia lub nawet słabo świecący kinikiet scienny), a po ustwieniu ostrości z wciśniętym częściowo spustem migawki skierować C4000 na obiekt zdjeciowy.

    5)Ogniskową ustawia się dżwigienką przy spuście migawki. W lewo - skracanie ogniskowej - obraz sie oddala, w prawo - wydłużanie - obraz sie zbliża. Na monitorze w czasie tych operacji przesuwa się wskażnik na pionowej kresce od W (Wide - szeroki kąt widzenia obiektywu, czyli krótka pogniskowa) do T (Tele - teleobiektyw - długa ogniskowa). W czasie zmiany ogniskowej od W do T, czyli od 32 mm do 96 mm, w trybach zdjeciowyych A lub P i jednoczesnym trybie flesza Auto lub Red czerw. oczu lub zygzak, zmienia się czas migawki od 1/30 do 1/100.

    5) W moim powyższym poście pomyłkowo użyłem słowa "zygzak", ma być zygzak w kółku, czyli tryb wyłączonego flesza. Przepraszam.

    6) Chciałbym zaznaczyć, że można także robić zdjęcia z fleszem (flesz na Auto lub Red. cz. oczu) w następujących trybach zdjęciowych:

    - w trybie P. Wtedy aparat dobiera przysłonę i czas. W pomieszczeniach oświetlonych sztucznym światłem zwykle jest to również przysłona 2,8 ( nie musi tak być zawsze), a migawka jest zależna od ogniskowej zooma (1/100 do 1/30).

    Naogół aparat w trybie P przy użyciu flesza (tryb Auto lub R.cz.o.) zachowuje się dokładnie tak samo, jak w trybie A.
    Dlaczego preferuję tryb A?
    Ponieważ jest to tryb priorytetu przysłony. Ustawiam ją na 2,8, aby zapewnić jak największy zasięg lampy i wiem, że aparat jej nie zmieni w żadnych warunkach, czyli nie zmieni zasięgu lampy. Teoretycznie w trybie P aparat może dobrać przysłonę inną niż 2,8 (przymknąć ją), co zmniejsza zasięg lampy.

    - w trybie S. Wtedy jest jak najbardziej dostępna korekcja - taka sama, jak w trybie A, ale nie są dostępne tryby flesza Auto i R.cz.oczu, tylko jest dostepny tryb Slow, a ten się nie nadaje do zdjęć z fleszem z ręki, ponieważ przy nim aparat dobiera bardzo długie czasy migawki, co powoduje przy średnim i silnym świetle w pomieszczeniu naświetlenie zdjęcia oprócz światła flesza także światłem pomieszczenia w tym długim czasie, co powoduje zwykle lekkie poruszenie całego kadru przez fotografa, albo poruszenie obiektu zdjęciowego i w pierwszym przypadku lekkie zamazanie wszytkich konturów na zdjeciu, a w drugim przypadku lekkie zamazanie tylko poruszających sie osób lub ich części. Tryb S tym sie różni od trybu A, że aparat dobiera przysłonę do czasu wybranego przez użytkownika. W pomieszczeniach ze sztucznym światłem prawie zawsze jest to 2,8.

    Proponuję wykonać próbę w trybach P i A, w pomieszczeniu ze światłem sztucznym. Zawsze praktyka jest ostatecznym potwierdzeniem prawdziwości założeń teoretycznych.

    Pozdrawiam, TJ

  4. #24
    | OlyJedi Awatar Arras
    Dołączył
    Jun 2003
    Mieszka w
    Rzeszów
    Posty
    311
    Siła reputacji
    23
    Moja galeria
    no no... ja jestem pod wrażeniem. Chyba pan - panie Tadeuszu zostanie naszym forumowym ekspertem . Pozdrawiam.
    C750&C720 + cla4/UV/sva-20/sm128/xD256 + wyzwalacz do C720/C725 + zasilacz

  5. #25

    Dołączył
    Jan 2004
    Mieszka w
    Nowogard/Szczecin
    Posty
    14
    Siła reputacji
    0
    Moja galeria
    No teraz to już chyba wszystko wiem ! Tak Tak masz rację Arras ! PZDR

  6. #26
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jan 2004
    Posty
    3.757
    Siła reputacji
    198
    Moja galeria
    Chciałbym dodać parę zdań.
    1) Korekcję ekspozycji plusową, strzałkami poziomymi, przy trybach flesza Auto, R.cz.oczu. i Zygzak, przy trybach zdjęciowych A i P można prowadzić tylko do maksymalnej domyślnej mocy lampy, czyli do odległości równej zasięgowi flesza. Przy dalszych odległościach korekcja dodatnia nie działa, ponieważ nie można już zwiększyć mocy lamoy. Możliwe jest w tym przypadku zwiększenie mocy ponad maksymalną domyślną poprzez wejście do menu Camera i wprowadzenie w opcji zygzak+/- poprawki. Do dyspozycji są, w plusie i minusie: 0.3, 0.7, 1.0, 1.3, 1.7, 2.0 EV. Poprawka +1 EV mnoży zasięg lampy (jej liczbę przewodnią, co na jedno wychodzi) przez pierwiastek z dwóch, poprawka +2 mnoży zasięg przez 2. Wprowadzenie takiej poprawki ma dwa mankamenty:
    - poprawka ta nie poddaje się korekcji strzałkami poziomymi, należy wtedy przy odległościach mniejszych od domyślnego zasiegu lampy korekcję strzałkową pomniejszyć o tę plusowa poprawkę, a przy odległościach równych i większych korekcję strzałkową ustawić na zero lub na plus, bo i tak moc lampy będzie wykorzystana maksymalnie (z poprawką plusową w menu Camera);
    - wyłączanie poprawki jest kłopotliwe - należy wejść do menu Camera.

    Trybu pracy flesza z poprawkami in plus w menu Camera nie należy nadużywać, bo zwiększenie mocy lampy skraca jej żywotność, na co firma nie kładzie nadmiernego nacisku w Manualu na CD. Poza tym trzeba pamiętać, że zwiększenie mocy zwiększa długość błysku, do około 1/250, a nawet dłużej, a więc nie należy wtedy używać takiego czasu i krótszych, bowiem niewykorzystany będzie wtedy pełny błysk, część błysku będzie realizowana przy zamknietej migawce.

    2) Z trybu flesza Slow można korzystać z powodzeniem, jeżeli kamera jest w trybach zdjęciowych A lub P i gdy w pomieszczeniu jest na tyle dużo światła, że kamera ustawi czasy typu 1/15, 1/30 lub krótsze. W trybie A należy ustawić przysłonę na 2,8, co zapewnia maksymalny zasięg lampy. W trybie P kamera dobiera jednocześnie przysłonę i migawkę, ale przy słabszych oświetleniach kamera preferuje przysłonę 2,8 i w miarę wzrostu oświetlenia nie przymyka przysłony, lecz skraca migawkę, aż do około 1/800 sek, tak więc zwykle nie ma niebezpieczeństwa przymknięcia przysłony i tym samym zmniejszenia zasięgu flesza. Zdjęcia wykonane wtedy z użyciem flesza będą naświetlone światłem zastanym i doświetlone błyskiem flesza. Daje to następujące korzyści:
    - dużo ciekawiej oświetleni ludzie - bardziej naturalnie,
    - tło za ludźmi nie jest ciemne - wzrasta efekt prezestrzenności pomieszczenia, kolory są bardziej wyraziste;
    - najlepsze oświetlenie, to żarowe + światło dzienne z dużych okien z białymi firankami, najlepiej tylno-boczne, co podświetla ludzi (głównie głowy i barki) od tyłu, co nadaje im efekt przestrzenny, ale dobre jest też przednio boczne i boczne, jeżeli nie można inaczej;
    - osłabia efekt czerwonych oczu.
    Taka sytuacja ma również następujące wady:
    - wymaga od fotografa stabilnego chwytu aparatu, niektórzy stawiają aparat na czymkolwiek, np. na oparciu krzesła, lub dociskają go bokiem do np. futryny, lub trzymając aparat przy oku opierają tułów o cokolwiek;
    - wymaga ciągłego sprawdzania - spoglądania na monitor, czy dobrany przez kamerę czas nie jest zbyt długi, co wprowadziło by niebezpieczeństwo nadmiernego poruszenia. W takich warunkach oczywiście każde zdjęcie jest mniej lub więcej poruszone, chodzi o to, aby poruszenie nie było to zbyt rzucające się w oczy dla oglądającego gotowe zdjęcie;
    - przy dłuższej ogniskowej, np. ponad 60 mm jest dużo trudniej uniknąć poruszenia, niż przy krótszej;
    przy świetle mieszanym (żarówki lub świetlówki + błysk, ewentualnie + światło dzienne) system balansu bieli ma prawo zgłupieć, najczęściej światło żarowe przyczerwienia zbyt mocno twarze.
    W trybach A i P można ustawić odmianę trybu Slow Redukcja Czerwonych Oczu. Wybiera się tryb główny Slow przyciskiem na kamerze, a następnie w menu Camera, w opcji Slow podtryb flesza Slow Redukcja CzerwonychOczu.

    3) Tryby S i M współoracują tylko z trybami flesza Slow i Zygzak w kółku (lampa wyłączona)
    Korzystanie z flesza w trybie Slow w trybach zdjęciowych S i M jest kłopotliwe, ponieważ:

    - w trybie S użytkownik wybiera czas , co pociąga za sobą dobór przysłony przez kamerę. Kamera w każdej chwili może wybrać przysłonę inną niż 2,8, co zmniejsza zasięg lampy;

    - tryb M jest trybem, w którym kamera pełni rolę światłomierza. Użytkownik wybiera czas i przysłonę, i następnie sprawdza w górnym prawym rogu ekranu, czy są to właściwe parametry (powinno tam być zero). Jeżeli użytkownik wybierze przysłonę inną niż 2,8, to zmniejszy zasięg lampy. A więc w praktyce pozostaje tylko manipulowanie czasem przy przysłonie 2,8, no może troszkę przymkniętej, ale nie za bardzo;

    - tryb Slow nie ma wtedy podtrybu Slow Redukcja Czerwonych Oczu.

    Pozdrowienia, TJ

  7. #27
    | OlyJedi
    Dołączył
    Aug 2003
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    33
    Siła reputacji
    22
    Moja galeria
    Panie Tadeuszu, czy jeśli jest możliwe w sytuacjach, o których pan pisze ustawienie przesłony na 1.8 (niektóre modele aparatów takową mają) to czy tak należy zrobić?
    Czy nie będzie to zbytnio zmniejszać głębi ostrości?
    Pozdrawiam.

  8. #28
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jan 2004
    Posty
    3.757
    Siła reputacji
    198
    Moja galeria
    Cyfrówki z matrycą 1/1,8", a do takich należą Camedie z zoomem 3x, mają normalną ogniskową, tzn ekwiwalentną do normalnej ogniskowej kamer nałoobrazkowych wynoszącej około 50 mm, równą około 10 mm (dokładnie troszkę mniej), tj. około 5 razy mniejszą. Przez liczbę 5 należy przemnożyć przysłonę takiej cyfrówki, aby uzyskać przysłonę na aparacie małoobrazkowym.
    Tak więc przysłona 2,8 w cyfrówce jest ekwiwalentem przysłony 14 w aparacie małoobr., a przysłona 1,8 jest równoważna przysłonie 9. Są to w obydwu przypadkach przydatne przysłony, jeżeli chodzi o głębię ostrości.

    Pierwsza przysłona 2,8 daje bardzo dużą (w praktyce) głębię ostrości dla ogniskowych od 32 do powiedzmy 70. Dla dłuższych ogniskowych duża głebia ostrości nie jest potrzebna, bo są one używane do fotografowania fragmentów, szczegółów, z natury rzeczy mających mały rozmiar "wgłąb".

    Druga przysłona 1,8 daje dużą głębię ostrości dla tego samego zakresu ogniskowych.

    Praktycznie strata głębi ostrości dla 1,8 może sie ujawniać wtedy, gdy fotografuje się obiekty o dużej głębokości, np. siedzący za stołem ludzie w odległośdci od 1,5 m do 5m. Autofokus w Olympusach w trybie domyślnym zawsze ustawia ostrość na obiekt najbliższy i wtedy na zdjęciu będzie widoczna średnio lekka nieostrość dalszych osób. Ale takich sytuacji, gdy na pierwszym planie znajduje się osoba w bardzo małej odległości ,należy unikać, ponieważ przy stosowaniu flesza następuje silne prześwietlenie jej twarzy.

    Myślę, że korzyść ze stosowania otworu 1,8 jest większa niż strata głębi ostrości, bowiem powiększa to zasięg lampy - razy około 1,5 w porównaniu z przysłoną 2,8. Należy tylko w miarę możliwości (nie bezwzględnie) unikać ekstremalnych, powyżej opisanych sytuacji.

    Pozdrawiam, TJ

  9. #29
    | OlyJedi
    Dołączył
    Aug 2003
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    33
    Siła reputacji
    22
    Moja galeria
    Serdeczne dzięki za wyczerpującą odpowiedź.
    Czy w związku z tym, można stwierdzić, że do zdjęć w pomieszczeniach z lampą (w mieszkaniu, u cioci na imieninach itd) najlepiej ustawiać "największy otwór"?

  10. #30
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jan 2004
    Posty
    3.757
    Siła reputacji
    198
    Moja galeria
    Na imprezach w dużych salach (studniówka, wesele, itd.) wykonuje się się zwykle zdjęcia osób w odległościach od 2,5, do 7 m, a nawet 8 i 9 m i tam należy preferować jak największy zasięg lampy, a więc jak największy otwór przysłony, np. 1,8.
    Na imprezach mieszkaniowych, zwykle odległości osób od obiektywu są w granicach 1,8 do 3, 5 m. Dla bliskich odległości fotografowania głębia ostrości jest mniejsza (wynika to z praw optyki). Tu można sobie pozwolić na przymknięcie przysłony do 2,8, a nawet do 3,5. Zasięg wbudowanego flesza jest z reguły wystarczający, a przysłonięcie obiektywu poprawia głębię ostrości.
    Pozdrowienia, TJ

Podobne wątki

  1. OLYMPUS C 4000 ZOOM
    By COLA in forum Aparaty kompaktowe
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 28.09.03, 15:35
  2. C 4000 czy C 5050 ?
    By Gavron in forum Co kupić ?
    Odpowiedzi: 22
    Ostatni post / autor: 11.07.03, 14:46
  3. Przykładowe zdjęcia "Olumpusa C-4000" - prośba do
    By ŁUKASZ_GAJER in forum Aparaty kompaktowe
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 18.05.03, 20:33
  4. olimpus c-4000 czy c-50
    By Siro in forum Aparaty kompaktowe
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 15.05.03, 22:01
  5. OLYMPUS C-5050? Proszę o OPINIE.
    By artfotomedia@wp.pl in forum Aparaty kompaktowe
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 27.04.03, 09:15

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
 
Właściciel: FOMAG Sp. z o.o., Gdansk, 80-137 ul. Starodworska 1, KRS 0000341593, www.fomag.pl

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach reklamowych, statystycznych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej jednak może to utrudnić korzystanie z serwisu! Więcej informacji w Polityce prywatności.