Może to naiwne pytanko ale... może ktoś zna trick aby "masowo" poprawiać jakiś efekt na 1 fotce... np. oczka...
Wczoraj robiłem zdjątka na pewnym występie chóru i orkiestry w ciemnych kościele... no i w rezultacie fotki wyszły nie najgorsze ale co z tego kiedy jeden efekt mnie irytuje: oczy 3/4 wykonawców są jak z filmu grozy - białka tylko widać... Chciałbym wykonawcom posłać pamiątkowe fotki ale nie chce mi się 30-40 oczek poprawiać... Czy da się to zrobić "hurtem"?
Pozdr.