Podczas wczorajszego spaceru naszedlem na ten oto wdzieczny widoczek zaprzyjazniania sie zwierzat. Wprawdzie nieco z rezerwa podchodza do siebie, ale jednak podchodza. Mowia, ze pies z kotem moze i nie, zas z koniem, okazuje sie, ze tak. Mysle o przyjazni.
Pozdrawiam,
excel