Z wielorybami czy orkami tam jest ciężko. ze ssaków morskich innych niż foka pospolita najłatwiej chyba uraczyć morświna. tych rzeczywiście jest sporo w zasadzie podczas każdego rejsu dookoła wyspy zdarzała się grupka od jednego do 4 morświnów pokazujacych płetwe...
minus jedyny jest taki że maskonury nie dopisały... no i trzeba bedzie wrócić![]()