Wymyśliłem sobie zrobienie sekwencji wideo ze zdjęć robionych np. co minutę... i ciekawy jestem czy ktoś ma jakieś doświadczenia w tym temacie. Ja to zrobiłem tak: dobrze umocowany aparat na statywie (i to mocnym), i trzaskanie fotek w jedno miejsce co jedną minutę. Oczywiście w moim wypadku nie obyło się bez zewnętrznej linki wyzwalacza, ponieważ wciskanie spustu ręką powodowało zruszenie pozycji statywu i w efekcie zdjęcia nie były wykonane idealnie z tego samego miejsca. Czekałem na pogodę w postaci chmur w celu uzyskania filmu jakby w przyśpieszonym tempie. NIestety pogody się nie doczekałem i zrobiłem to tak :
zobacz gotowy film
Chciałbym popróbować w tym temacie coś więcej i dlatego jeżeli ktoś kiedykolwiek cos podobnego próbował, robił swoim aparacikiem - czekam na odzew.
Dane dotyczące tego filmu:
51 zdjęć w formacie 640x480 skompresowanych do filmu mpeg-2 /24 fps/ o takiej samej rozdzielczości. Kompresja filmu - 90. Film ma rozmiar 738 KB.
ps. Nadal czekam na dobrą pogodę lub padający śnieg - wtedy nową sekwencję wkleję w miejsce aktualnej.[/i]