Czy korekta perspektywy, to dobry interes?

[Rafał Czarny]

Swoja droga, takie urzadzonko z poklonem i shiftem obiektywu by sie przydalo do Oly, choc przypuszczam, ze cenowo by bylo bardzo wygorowane, ze wzgledu na unikalnosc.
Pzdr, TJ

Poczekajmy na Irka. On gotów zrobić takie "cóś" z kawałka rury odpływowej PCV i gumy do przetykania zlewów.

[RadioErewan]

Rafał,
Ta fotka, to dość skrajny przypadek, ponieważ występuje tu zbiezność linii poziomych (ulica w głąb) oraz linii pionowych (krawędzie pionowe budynków). Program ma korygowac tylko zbieżność pionową. Poza tym występuje tu dystorsja poduszkowata (wypukłość linii na zewnątrz) szczególnie dobrze widoczna na liniach przy krawędziach kadru. Tu by się przydala dobra stalka pozbawiona tej wady. I jeszcze wystepuje tu przeze mnie zawinione lekkie przekrzywienie kadru wzgledem poziomu - obraz leci w prawo.
Dodam jeszcze, ze pewną wadą korekcji jest rozciągniecie w poziomie obrazu i jesli na planie bliskim sa ludzie, to zostaja pogrubieni.

Zainteresuj się PTLens. Program ma kompletną bibliotekę korekt do szkieł Zuiko.

Korekta zniekształceń jak i korekta perspektywy musi kosztować. Koszty to resamplng przy przekształceniach geometrycznych i zjedzenie części kadru. W PS CS2 (niestety, nie ma w PSE) jest miły plugin, który potrafi rozciągnąć piksele krawędzi "maskując czasem stracone brzegi.

{klik}

Swoja droga, takie urzadzonko z poklonem i shiftem obiektywu by sie przydalo do Oly, choc przypuszczam, ze cenowo by bylo bardzo wygorowane, ze wzgledu na unikalnosc.
Pzdr, TJ

Istnieje też miech Horsemana, przez przelotkę do EF czy bagnetu F da się go użyć z Olkiem. Niestety, wielkość matrycy powoduje, że zwłaszcza pokłony stają się abstrakcją.
http://www.horsemanusa.com/digital/LD.html
Widziałem (niestety, nie udało mi się kupić) mieszek makro Hamy na M42 z pokłonami (poszedł używany za 100 euro). Z obiektywem z średniego czy wielkiego formatu powinno dać się użyć takiego cuda do "normalnej" fotografii.
Mam też szkiełko za 25 dolarów (z przesyłką do PL). Zwie się Loreo lens in a cap, ma 5 mm shift. Niestety z praktyki już wiem, że te 5 mm to za mało.

Pozdrawiam

[dka]

wogole to fajny prostokatny pasek przechodzi po niebie na zdjeciu

[kisi]

Drugie zdecydowanie lepsze od pierwszego. Gdybys mogl zrobic ta sama fotke z wysokosci 3 metrow nad poziomem chodnika to miala by zblizona perspektywe do tej skorygowej gimpem.

[Tadeusz Jankowski]

Dziękuję wszystkim za ustosunkowanie się do fotki.

Radosław,

Jaką przewagę ma polecny przez Ciebie program PT Lens nad Gimpem lub Perspective Pilot stosowanym przez Rafała?
Stosowanie mieszków z ruchomą czołówką i innych akcesoriów na pewno by pomogło, ale ograniczone by było przez ich koszt i kłopotliwość w montazu na korpusie i niezbędnym dokładnym ustawianiu dla każdej konkretnej sytuacji zdjęciowej.

Kisi,

Takie sytuacje, gdy nie ma mozliwości cofnięcia się, zmuszające do odchylania osi obiektywu od poziomu w górę, aby objąć całość budowli, zdarzają się często. Jezeli to jest budowla "wolnostojąca", to stosunkowo dobre wyniki daje prostowanie jej zbieżności w dowolnym programie, a jeśli fotografowana scena jest rozciągnięta w głąb, jak na moim zdjęciu, to jednak moim zdaniem prostowanie prowadzi do pewnych zniekształceń.

Pzdr, TJ

[RadioErewan]

Jaką przewagę ma polecny przez Ciebie program PT Lens nad Gimpem lub Perspective Pilot stosowanym przez Rafała?

PTLens był darmowy - nadal można znaleźć darmowe wersje programu (teraz licencja kosztuje 15 dolarów). Oparty o algorytmy z Panorama Tools Helmuta Dersha program/plugin (również do gimpa) automagicznie wprowadza korekty zniekształceń (poduszek, beczek, CA) w oparciu o gigantyczną bazę pomierzonych obiektywów. Ten program warto użyć przed korekcją perspektywy, bo usunie zniekształcenia, które podczas takiej korekty mogą ulec wzmocnieniu.
Sam sobie pomacaj: http://epaperpress.com/ptlens/

Stosowanie mieszków z ruchomą czołówką i innych akcesoriów na pewno by pomogło, ale ograniczone by było przez ich koszt i kłopotliwość w montazu na korpusie i niezbędnym dokładnym ustawianiu dla każdej konkretnej sytuacji zdjęciowej.

Tak, coś za coś - albo utrata ostrości w czasie korekty na komputerze, albo więcej czasu na planie zdjęciowym. Dla amatora fotografii cyfrowej obie możliwości równie smakowite.

Pozdrawiam

[Tadeusz Jankowski]

Radosław,
Dziękuję za twórczą odpowiedź.
Pzdr, TJ