fotka na 3 z żurawiami - świetny "mocny" kadr
fotka na 3 z żurawiami - świetny "mocny" kadr
Dziękuję za opinie wszystkim.
Pragnę zwrócić uwagę, że usiłowałem zarejestrować świt także w na fotce ostatniej. Z jednej strony mozna powiedzieć, że liść jest mdły, z drugiej - jest na nim świt. Nie udało się włączyć światła na całość.
Pzdr, TJ
Mi zdecydowanie najbardziej odpowiada 1 i 3ka - są naprawdę super!
Pozdrawiam, Robert
Był sobie Olek, piękny, wielki, czarny Olek z całą kompanią braci ...
... a jest ... żółta łódź podwodna ....
Mnie najbardziej leży (znaczy się podaba się) zamglona dwójka. Tadeusz, pierwsze trzy foty poleciały ci odrobinę w lewo.
zdjecia bardzo mi sie podobaja. moze to z faktu, ze takich widokow w zyciu nie widzialem? nr 2 jest najlepszy. te trzy terminatory robia mile wrazenie. gdyby ostatni (najbardziej oddalony) byl bardziej zamglony, efekt bylby jeszcze ciekawszy
a cos ty chcial? w kropli zlapac wschod slonca? elegancko!
dka,
Masz spojrzenie świdrujące, skanujące, penetrujące, rentgen w oczach.
Pzdr, TJ
Podobaja mi się 3 fotki 2,3 i 4. Pierwsza fotka jakoś do mnie nie przemawia poprostu nie zauważyłem tego co autor chciał pokazaćAle 2,3 i 4 naprawdę dobre
Pozdrawiam
Zapraszam na moją stronke http://www.fotoholic.pl
Pierwsze, trzecie i czwarte ładne. Na pierwszym, moim zdaniem, za dużo wody na dole. Niemniej, ładnie oddany industrialny klimat. Kropelka - ciekawy pomysł. Dzisiaj też chciałem takie zrobić, ale rankiem nie było rosy. Szkoda.
lgrabun,
Jesli chodzi o pierwszą fotkę, to mozna by pomyśleć o cięciu od dołu, ale chyba nie dużo, bo wg mnie ta skrząca woda, to ma być odblask świtu - światła, które się przebija przez chmury - w tle, poza tymi wszystkimi dźwigami widoczna jest jasność.
Jesli chodzi o kropelki na liściach, to z mojego doświadczenia wynika, że trzeba czekać na deszczyk i focić po opadzie, co z kolei ma tę niedogodność, że światełko jest takie sobie dla przysłon które stosuję w makro (od 5,6 w górę) i czułości (do 160, najwyżej 200 ISO). Między innymi z tego powodu tęsknię, jak w wątku o gdybaniu, do aparatu z dużą czułością dającą znośny szum. Jeśli chodzi o firmę Canon, to wg testów jest najlepsza pod tym względem, ale mam bardzo duże zastrzeżenia do kolorów, moim zdaniem Canony (przynajmniej te z tańszego segment rynkowego) chętnie łapią niebieski, "brudzą" brązy i zielenie, ale być może to jest tylko moje wrażenie pochodzące z obcowania z kompaktami.
Pzdr, TJ
Statyw, jak rozumiem, nie wchodzi w rachubę?Zamieszczone przez Tadeusz Jankowski
Ja tego, powiem szczerze, nie rozumiem. Bez statywu nawet wykadrować się dobrze zdjęcia nie da, nie mówiąc już o otrzymaniu nieporuszonego kadru. Po co tak się męczyć? Do makro to nawet niewiele potrzeba, wystarczy jakiś taki stołowy, byle solidny, z wygodnymi pokrętłami do głowicy...