a więc temat jaki nurtuje spory procent Olkopasiadaczy. Szumi i szumi a Nikoś i Camuś robią takie gładziutkie fotki....trochę się tego słyszy. Ja sam nieraz borykam się z tym problemem, choć myślę że, z tego powodu nie rzucę Oli. Ale zauważyłem że ok 50% fotek robię przy zastanym świetle wymagającym dla uchwycenia sceny ISO co najmniej 400 a w większości przypadków 800 i często 1600. Cóż...szum z 1600 i dodatkowo kiepska ostrość, zwłaszca w cieniach jest moim zdaniem praktycznie nieakceptowalna...
Ale widziałem sporo zdjęć zrobionych różnymi Olkami ( w tym E-1, który mnie osobiście najbardziej interesuje ) naprawdę super jakości mimo ISO 1600. A więc da się...tylko...
no właśnie:
Proponuję podzielić się wiedzą dotyczącą fotografowania przy wysokich wartościach ISO, ustawieniach sprzetu, obróbce w sofcie. Ideałem byłoby gdybyśmy spróbowali podać konkretne przykłady - gołe Rawy i jpegi oraz obrazki po obróbce w naturalnych wielkościach. Z tego co zdążyłem się zorientować jest tu kilka osób mniej narzekających na swój sprzęt a więcej myślących przy robieniu fotek i obróbce.
Podzielcie się doświadczeniami...może te szumy przestaną nas tak irytować.....i nikt już nie będzie chciał z tego powodu N lub C.