Heeee mówicie o charakterystycznym czerwonym olkowym szumie w moim egzemplarzy był on raczej z dominatą zieleni , a nie czerwonego, ale to w skrajnych trudnych warunkach oświetleniowych.
Miał tak ktoś ????
Heeee mówicie o charakterystycznym czerwonym olkowym szumie w moim egzemplarzy był on raczej z dominatą zieleni , a nie czerwonego, ale to w skrajnych trudnych warunkach oświetleniowych.
Miał tak ktoś ????
robin102:
za dużo bakasz, stąd zielone kropki zamiast czerwonych. mój daje klasyczne, czerwonawe ciapki.
To chyba zależy od fotografowanej sceny.Zamieszczone przez robin102
W moim E-500 jest to najczęściej czerwono - niebieska mozaika. Zielonego zbyt wiele nie ma.
Pozdrawiam, Robert
Był sobie Olek, piękny, wielki, czarny Olek z całą kompanią braci ...
... a jest ... żółta łódź podwodna ....
no i temat się rozpłynął... jakby co, dalej czekamy na ORF'a (y?) z fotkami ruchu ulicznego robionymi E-330.
Witam.
Parę miesięcy temu zwróciłem uwagę na ciekawe zjawisko tzn. na rózne poziomy pikseli zielonych w liniach parzystych i nieparzystych w ORFach (czyli jeszcze przed interpolacją) niezależnie od wartości ISO. To może mieć wpływ szum typu "szachownica" i innego rodzaju zakłucenia (artefakty) nawet przy ISO100.
Najgorzej było w E-1 - ok. 1.5% rozbieżności; lepiej w E-300 i E-500 - dwa razy mniej a najlepiej w E-330 - praktycznie poziom zerowy. Jak widać z czasem ten problem zanikał i miejmy nadzieję, że w nowych modelach nie będzie występował.
PS. Wnioski wyciągnąłem z jednoego ORFa (E-330, ISO800) jekiego dostałem od "bladego". Niestety "RE" zamienia swoje zdjęcia na DNG i nie zabardzo mam co testować.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
| OlyJedi
