Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 36

Wątek: Panning lotu bociana czarnego

  1. #21
    | OlyJedi
    Dołączył
    Mar 2005
    Mieszka w
    Grodzisk
    Posty
    188
    Siła reputacji
    21
    Moja galeria
    Przypadek z jaszczurką zabitą przez mrówki, trafił mi się jakieś 3 (może 4) lata temu gdy zaczynałem dopiero fotografować przyrodę, to były moje pierwsze wizyty w lesie.
    Sytuacja jest w warunkach polskich wyjątkowa i wzbudziła zainteresowanie zajmujących się mrówkami naukowców. Ich zdaniem jaszczurka musiała być chora, bowiem występujące w naszym kraju mrówki nie byłyby w stanie zabić zdrowego, sprawnego gada. To pewnie niemądre ale ja na początku nie wiedziałem, że one ją zabijają. Wydawało mi się, że to jaszczurka pożera mrówki, dopiero kiedy uległa paraliżowi zrozumiałem, że było odwrotnie. Wtedy przeniosłem ją dalej na kawałku brzozowej kory ale było zbyt późno. Dzisiaj zresztą najprawdopodobniej wogóle bym nie zareagował. Teraz staram się stać z boku i nie wtrącać się w naturalny bieg wypadków. Od tamtej pory wiele śmierci widziałem i pewnie trochę zobojętniałem / zaakceptowałem naturalny bieg rzeczy. Przed 2 może 3 tygodniami fotografowałem sikorki i na moich oczach jedną z nich zabił krogulec, przy czym atak był tak gwałtowny i bliski, że uderzył mnie skrzydłem w twarz. To niesamowite przeżycie spojrzeć mu po tym wszystkim z bliska w oczy. Różne myśli mi po takich zajściach chodzą po głowie. Niewątpliwie jest jakiś rodzaj wstrząsu i wyrzutów sumienia że to np. ja wystawiłem ptaszka drapieżnikowi ale też pojawia się żal do samego siebie, że mimo iż trwało to ułamki sekund nie sprawdziłem się jako fotograf i nie wykorzystałem niezwykłej okazji do zrobienia zdjęcia. Nie pamiętam już ile trwało zajście z jaszczurką, ale pewnie mi się dłużyło, była to bowiem najboleśniejsza sesja w moim życiu bowiem mrówki kąsały także i mnie.

    Przez 15 godzin udało się pewnie zrobić inne zdjęcia ale nie ma w nich niczego szczególnie ciekawego. Wynika to np. z tego, że przygotowując ukrycie określam poziom na jakim bedę robił zdjęcia. Chodzi o to by zachować odpowiednią perspektywę a więc znajdować się na poziomie zbliżonym do oczu zwierzęcia, które zamierzam portretować. Jeśli więc ustawiłem się na (wysokość) czarnego bociana to nic mi po zdjęciach niewielkich ptaków brodzących, których zdjęcia robione są wówczas z bocianiej perspektywy. Chociaż nie należy także do rzadkości i to że nie tylko przez cały dzień ale nawet przez całe tygodnie nic się nie uda sfotografować. Dlatego czuję, że szczęście odgrywa bardzo dużą rolę w tego typu fotografii. A sam czas wynika stąd, że staram się zasiadać w czatowni jeszcze przed wschodem słońca a wychodzić po zachodzie. W lato dzień zaś jest dość długi. W tym przypadku też tak było- schowałem się przed świtem a zdjęcie zrobiłem w ostatnich promieniach zachodzącego słońca. Dzień zaś uważam za szczęśliwy bowiem udało mi się zrobić zdjęcie warte zapamiętania i czas oczekawania nie poszedł na marne.

    Na podstawie czego planujesz wypady, jakie zjawiska zwiekszzaja nadzieje powodzenia?
    Staram się dobrze rozpoznać teren, poznać zwyczaje i potrzeby fotografowanych zwierząt. Próbuję wybrać takie miejsce, w którym starają się one przebywać znacząco częściej niż gdziekolwiek indziej. A w końcu miesiącami nieraz aranżuję spotkanie w jakimś miejscu, np. systematycznie wykładając tam karmę i przyzwyczajając upatrzone zwierzę do swojej (swojego ukrycia) obecności.

    Jednak rzadko spotyka sie ludzi (oprocz paperazzi), ktorych stac na czatowanie w zaroslach dla jednego, jedynego zdjecia.
    I chyba dlatego ten rodzaj fotografii określa sie mianem fotosnajperki I czasem jest tak bardzo dosłownie, bowiem to jedno jedyne klapnięcie lustra powoduje ucieczkę upragnionego, tak długo wyczekiwanego modela. A zawsze jest niemal tak, że czeka się godzinami a fotografuje sekundy lub co najwyżej minuty.

  2. #22
    | OlyJedi
    Dołączył
    Mar 2005
    Mieszka w
    Grodzisk
    Posty
    188
    Siła reputacji
    21
    Moja galeria
    Sprzęt jest dla mnie ważny min. dlatego że czymś trzeba podtrzymywać motywację. Dla mnie takim motywatorem są udane zdjęcia. A jak możesz być zadowolony ze zdjęć jeśli nie tylko sam widzisz, że nie dorównują zdjęciom innych ale wprost się z ciebie naśmiewają i słyszysz opinie że technicznie są do niczego.
    Kiedyś przez cały dzień wyczekiwałem myszołowa. Trafił się czarny dzięcioł. Przyjął niezwykłą pozę 2, 3 metry ode mnie zrobiłem serię zdjęć swoim ówczesnym C 730. Pojęcia nie mam dlaczego te zdjęcia tak wyszły ale dla mnie to była rozpacz bo zamiast najlepszych portretów dzięcioła czarnego miałem jakieś nieokreślone bohomazy. Myszołowy też zrobiłem ale jak to ktoś skomentował "chba VHS-em" bo takie kiepskie były.
    Miałem dość i zaczęłęm zbierać na E1, dopóki jej nie kupiłem nie czatowałem bo po co tracić zdrowie i przeżywać ciągłe rozczarowania. Póki co jakością zdjęć z E1, moim zdaniem, mogę konkurować z każdym chociaż znacznie trudniej zrobić nią w tej dziedzinie fotografii udane zdjęcie niż jakimś profesjonalnym Canonem i niestety póki co Canon powiększa swoją przewagę.

  3. #23
    excel
    Gość
    jvad,

    czytajac Ciebie, w wolniutkim tempie przesuwa mi sie film w mojej wyobrazni.
    Pieknie opisujesz, bogate slownictwo obrazujace mi Twoje marzenia, przygotowania prowadzace do ich spelnienia, przezycia, moralne watpliwosci zawod/radosc, spelnienie.

    jvad, dziekuje za pelne wdzieku reporterskie sprawozdanie z wielotygodniowej, a moze i wielomiesiecznej pracy przygotowawczej dla spelnienia marzen.
    Zadalem Tobie mnostwo najprawdopodobniej przez wielu uznanych za banalne - pytan, jednak nie moglem nie poddac sie naporu ciekawosci, aby omsknac sie chociazby o oplotki imponujacego swiata, w ktorym czesciowo na codzien zyjesz.

    Zycze powodzenia we wszelkich przedsiewzieciach, a ponad wszystko - spokoju ducha.

    pozdrawiam serdecznie,
    excel

  4. #24
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi
    Dołączył
    Sep 2006
    Posty
    3.228
    Siła reputacji
    46
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez jvad
    A masz więcej zdjęć? A może masz zdjęcia czarnego łabędzia?
    Mam z dawniejszych czasów, kiedy fotografowałem kompaktem w ogrodach zoologicznych. Teraz staram się fotografować dzikie zwierzęta w warunkach naturalnych a czarne łabędzie żyją w naturze w australii nie w Polsce (póki co
    Dla równowagi dodam, że nie mam także porządnego (zrobionego E1) zdjęcia bociana białego, na którego nie chciało mi się tracić czasu bo to dla mnie żadne wyzwanie. Chociaż to ze względów handlowych błąd.
    A ja widziałem właśnie zdjęcia dziko żyjących czarnych łabędzi gdzieś w Europie - to są te które ciekły z zoo

    BTW gdzieś kiedyś czytałem forum o fotografowaniu dzikiej przyrody, etc. Może ktoś pamięta adres?

  5. #25
    | OlyJedi Awatar kasprzyk
    Dołączył
    Jan 2006
    Mieszka w
    Wielkopolska
    Posty
    3.715
    Siła reputacji
    88
    Moja galeria
    WItam

    Jak zwykle ciekawa niespotykana fotka, gratuluję!

    Przez okres kiedy Cię nie było na forum, chodziły mi po głowie myśli, kiedy i z czym nas znowu zadziwisz

    Bedziesz wrzucał tutaj po kilka fotek?

    Jestem ciekawy Twoich pomysłów, co chciałbyś upolować? Czy masz już konkretny plan, jaki okres roku jest według Ciebie najlepszy, czy czekasz z utęsknieniem na konkretną porę roku? Na pewno jesień i zima nie będzie przeszkodą dla Ciebie na kolejne wyprawy.
    Powodzenia!

    Pozdrawiam
    Olympus C-7070, E3, ZD 14-42 i 70-300

  6. #26
    | OlyJedi Awatar dka
    Dołączył
    Aug 2005
    Mieszka w
    Łódź, Radomsko
    Posty
    1.025
    Siła reputacji
    22
    Moja galeria
    ajajaj.. wlasnie bardzo dobrze, ze przypomniales o sobie, bo kiedys widzialem twoje foto. takim przypominaniem mozesz wiele zyskac.
    twoje zdjecia - pelna kultura. podpisy - tez sie nie dziwie, ze to robisz. reprezentujesz poziom godny podpisywania, jednak pomysl moze aby przeniesc litery gdzies poza ramke.

    a jak tak siedzisz w tych zaroslach i napadnie cie maly glod, to rozumiem - wyciagasz kanapke i zajadasz. a jakby w tym czasie nadlecial jakis kormoran? ty rece na kanapce, kormoran - jak to kormoran - nie poczeka masz jakies mocowanie na szyje do jedzenia kanapek bez trzymanki? zdazylo si sie kiedys, ze bedac na takiej przyczajce nie zrobiles zdjecia (straciles ciekawy moment) bo zajmowales sie czyms innym?

  7. #27
    Awatar nurek
    Dołączył
    Mar 2005
    Mieszka w
    Kuj-Pom.
    Posty
    335
    Siła reputacji
    21
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez sławekb
    W twojej galerii http://www.jarek-debski.com/ wszystkie fotki z E-1 strzelone???
    Pytam, bo niektórzy (nikonowcy np.) odradzają mi zakup olka do takich zdjęć. Właśnie mam zamiar kupić E-500, może nawet jutro kupie. Dlatego nadal szukam potwierdzenia że olkiem również można skutecznie zapolować. I tutaj widzę, że można.
    Sławek powiem Ci szczerze, że jednym z głównych argumentów przemawiających do mnie za zakupem E1 były właśnie zdjęcia jvad, które wielokrotnie oglądałem i podziwiałem (z resztą do dziś). Zakup był jak najbardziej trafiony.
    Mało tego, na www.jarek-debski.com odsyłałem już wielu nie wierzących w jakość Olympusa. Nie jednemu szczęka opadła.


    jvad pozwól że zdjęcia nie będe komentował. Po co się rozpisywać. Jak zwykle super.


    ps.
    IMHO 5kl/sek przydałoby się do przyrody i zwierząt.

    Tak na marginesie.
    Ostatnio wydrukowałem foto (hdr) w A3, żona pięknie oprawiła. Taki zwykły wydruk w kopy center, za 4,5 PLN brutto. Nawet nie na papierze foto. Przyniosłem do firmy żeby pokazać ludziom i obalić mit o "tylko" 5mpix. Wszystkim gały wyszły na wierzch. To potwierdza jakość Olków.


    Pozdrawiam wszystkich,
    nurek
    E-1 // C-5060 // ZD 14-54 // 40-150 // 35 Macro // FL-50 // EP-2 // SHLD-2

  8. #28
    Awatar nurek
    Dołączył
    Mar 2005
    Mieszka w
    Kuj-Pom.
    Posty
    335
    Siła reputacji
    21
    Moja galeria
    A tak sobie ostatnio myśałem jvad dlaczego Ciebie tak długo nie ma? Sądziłem że albo czekasz w lesie na coś "ciężkiego" albo zmieniłeś system.
    To fajnie że nadal potwierdzasz klasę E-Systemu i cieszysz nasze oko ładnymi zdjęciami.

    Za moment pewnie będzie zima to i zwierza będzie łatwiej wytropić.
    Powodzenia w polowaniach.
    E-1 // C-5060 // ZD 14-54 // 40-150 // 35 Macro // FL-50 // EP-2 // SHLD-2

  9. #29
    | OlyJedi
    Dołączył
    Mar 2005
    Mieszka w
    Grodzisk
    Posty
    188
    Siła reputacji
    21
    Moja galeria
    Bedziesz wrzucał tutaj po kilka fotek?
    Niestety nie. W tym sezonie wiosenno letnim zrobiłem tylko kilka zdjęć godnych opublikowania. Mój czas wolny jest dość ograniczony a w tym roku większość wolnego przeznaczyłem na fotografowanie ptaków drapieżnych w zimie i to niestety odbiło się na pozostałej części roku.

    Jestem ciekawy Twoich pomysłów, co chciałbyś upolować? Czy masz już konkretny plan, jaki okres roku jest według Ciebie najlepszy, czy czekasz z utęsknieniem na konkretną porę roku?
    Mam wiele marzeń i planów. Ale pozwolę sobie nie wypowiadać ich na głos. Odkąd fotografuję przyrodę, zaczynam coraz większą wagę przykładać do szczęścia i chyba powoli staję się przesądny. Zdjęcie tego bociana jest tego najlepszym przykładem - bez dużej dozy szczęścia nie byłbym w stanie, w tak krótkim czasie, tak zgrać ruchu aparatu z jego lotem żeby uzyskać niemal ostre oko i głowę oraz nawet poprawną kompozycję w przypadku pełnej klatki. Głęboko wątpię czy gdyby latał on przedemną w tą i z powrotem choćby przez cały dzień potrafiłbym to powtórzyć. Przecież biorąc pod uwagę parametry ekspozycji trudno byłoby uzyskać odpowiednią jakość fotografii nawet gdyby ten ptak był nieruchomy. Nie mam żadnych wątpliwości, że w przypadku tego zdjęcia los mi bardzo sprzyjał.
    Nie mam chyba ulubionej pory roku. Każda daje pewne możliwości ale też wnosi ograniczenia. Póki co nie wiem jeszcze co dokładnie zrobię. Kusi mnie jednak by w zimie znów zobaczyć z bliska "swoje" drapieżniki. Problemem dla mnie jest to, że mieszkam na wysoce zurbanizowanym terenie i właściwie obfotografowałem wszystkie najciekawsze, moim zdaniem, zwierzęta ze swego otoczenia. Sportretowanie jakiegoś nowego, interesującego, rzadkiego gatunku wiązałoby się z długim wyjazdem i mozolnym wypracowaniem sobie odpowiedniej sytuacji strzeleckiej. Na to póki co nie mogę sobie pozwolić. Pozostaje mi liczyć na szczęście i na to że uda mi się zrobić jakieś ciekawe zdjęcie w czasie krótkiego wypadu.
    Ze spełnionych zaś marzeń, wkrótce zaprezentuję portret lisa - to było chyba ostatnie zwierzę, żyjące w mojej okolicy, którego upolowanie sobie wymarzyłem. A wymarzyłem dlatego, że wbrew moim początkowym przypuszczeniom okazało się to trudne. Zabrało mi kilka miesięcy różnych podchodów i niemal zwierzaka oswoiłem (w każdym razie przywykł, wraz z całą menażerią różnych złodziejaszków, do regularnych posiłków i mojej mniej lub bardziej zauważalnej obecności ale w końcu udało się.

    a jak tak siedzisz w tych zaroslach i napadnie cie maly glod, to rozumiem - wyciagasz kanapke i zajadasz. a jakby w tym czasie nadlecial jakis kormoran? ty rece na kanapce, kormoran - jak to kormoran - nie poczeka masz jakies mocowanie na szyje do jedzenia kanapek bez trzymanki? zdazylo si sie kiedys, ze bedac na takiej przyczajce nie zrobiles zdjecia (straciles ciekawy moment) bo zajmowales sie czyms innym?
    Jak dotąd, odpukać, chyba nie straciłem okazji z tego powodu że zajmowałem się czymś innym. Chyba, że wtedy spałem . Wstyd się przyznać ale czasem usypiałem na czatach. Zdarzyło mi się natomiast przepuścić okazję z powodu autowyłączenia E1, zanim się ponownie włączył było po wszystkim. Tak czy inaczej moja wina mogłem to wcześniej przewidzieć. Zdarza się również,że czatownia jest zbyt szczelana a kąt widzenia na tyle mocno ograniczony, że można coś przeoczyć o ile samo nie podejdzie pod lufę.

    Bardzo wszystkim dziękuję za zainteresowanie i miłe słowa

  10. #30
    robin102
    Gość
    Piękne fotki robisz , a poza tym czy wiesz ilu ludzi jakby pod wplywem tych swietnych zdjec kupiło olympusy ???

Podobne wątki

  1. Kotlet Czarnego
    By Rafał Czarny in forum Nasze zdjęcia - wątki autorskie
    Odpowiedzi: 67
    Ostatni post / autor: 17.07.11, 22:39
  2. Śmietnik Czarnego
    By Rafał Czarny in forum Nasze zdjęcia - wątki autorskie
    Odpowiedzi: 65
    Ostatni post / autor: 11.11.09, 19:14
  3. panning a IS w trybie 1
    By lessie in forum Porady dotyczące fotografii
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 13.05.08, 09:41

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
 
Właściciel: FOMAG Sp. z o.o., Gdansk, 80-137 ul. Starodworska 1, KRS 0000341593, www.fomag.pl

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach reklamowych, statystycznych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej jednak może to utrudnić korzystanie z serwisu! Więcej informacji w Polityce prywatności.