Tak sobie czytam w Internecie ochy i achy na temat tego nowego body Pentaxa i zastanawia mnie jedna rzecz. Wszyscy się zachwycają uszczelnieniami, ergonomią, strząsarką kurzu, kompatybilnością ze starymi obiektywami, itp. Mało jest natomiast głosów na temat tego nowego przetwornika (przynajmniej na tym forum).
Kurcze, przecież jak to się NIE OKAŻE marketingowym chwytem to będzie chyba prawie przełom w fotografii cyfrowej. Wreszcie może ten cholerny "dynamic range" dorówna błonie fotograficznej. Jest to jedyny argument, który byłby mnie w stanie zmusić do odejścia z systemu 4/3. Powoli takie techniki jak HDR odeszłyby w zapomnienie.
Poniżej znajduje się link do prawdopodobnego producenta tego przetwornika (źródło: fotopolis.pl):
http://www.nucoretech.com/nu3/10_com....html#products
Co Wy na ten temat myślicie? Czy rzeczywiście jest szansa na zwiększenie rozpiętości tonalnej?