Aleś się rozkręcił bratku.Drugie superfajowskie. Pierwsze też niezłe, tylko troszkę oszpeciłeś pannę używając zbyt szerokiego kąta. To dobry sposób na focenie żuli, ale panienki z dużymi nosami...
Kolory za to fajne, takie zgaszone. Ja też często gaszę te słynny kolorki Olympusowskie.
PS. Załóż se jeden wątek i wrzucaj po kolei foty. Potem można wrócić do starych fot, a tak giną w zapomnieniu.
PS2. Muszę się kiedyś wybrać do Radomska i poznasz mnie z tymi panienkami.