fakju.. wez no napisz rafal, bo serio chce wiedziec, czy to zdjecie mowi, czy tylko ja sobie to moge wyobrazic..
fakju.. wez no napisz rafal, bo serio chce wiedziec, czy to zdjecie mowi, czy tylko ja sobie to moge wyobrazic..
Chciałeś ją pewine namówić do zbliżenia moczowo-płciowego.
na zdjeciu wszystko namalowane. doslownie 'namalowane' :>
gratuluje, bronka masz u mnie w nagrode
No to chłopie..............ta fotka to udokumentowany brak zdolnosci do przekonywaniaale cóz w zyciu i tak bywa
![]()
Pozdrawiam
Chociaz w kontekscie tego co napisał Rafał do czesciowego zblizenia o ktorym on wspominał jednak doszło zostałes "olany"Mam nadzieje ze sie nie pogniewałes
![]()
ale za to mam fajne zdjecie![]()
I chyba o to chodziło........w fotografowaniu najwazniesze są fotki....![]()
jasne ze tak.
a pozniej bylem zbyt zajety by trzymac aparat..
dka,
To było przekomarzanie, kawaler chcial całuska, a panienka pokazała "nie", co znaczyło "tak". Oglądałem w 'M jak miłość" - mama tej, no tej, co lesniczy do niej startował, tegoż chłopaka lesnego pouczała - "oj te chłopy, jak dziewczyna mówi - wynoś się, nie chcę cię znać, to oni to rozumieją dosłownie"
Pzdr, TJ
Od razu zajarzyłem o co chodzi. Ale ja mam łatwiej niż inni - mnie jak Jasiowi z dowcipu wszystko się z d... kojarzy.