http://wrotniak.net/photo/oly-e/e400...s.html#SAMPLES
ISO800 całkiem nieźle wygląda. zastanawia mnie tylko czy doczekamy się wreszcie automatycznego histogramu na podglądzie fotki...
na tablicy widać kawałek zdania po polskiemu: "też duża but...".
http://wrotniak.net/photo/oly-e/e400...s.html#SAMPLES
ISO800 całkiem nieźle wygląda. zastanawia mnie tylko czy doczekamy się wreszcie automatycznego histogramu na podglądzie fotki...
na tablicy widać kawałek zdania po polskiemu: "też duża but...".
Zamieszczone przez KaarooL
Bo to sample są z Fotopolis.pl![]()
E500 można ustawić tak, że histogram wyświetla się zaraz po zrobieniu. Więc pewnie E400 też to ma.Zamieszczone przez KaarooL
I switched from Canon to Olympus, so I must be crazy.
But all my life I didn't trust the majority opinions.
Yes they are some test which can prove this camera has mor or less noise, it can test the speed and so on. But there is also many other variables you can never test. And people are mostly like sheeps, following the leader and betting on the winner. If that was not the truth people in US would long ago vote for someone else then The 2 corupted parties.
It goes as far as creating a feel of status" If you do not have Canon, you are not serius photographer".
And people and majority also likes to use the word "never". Even thou they could look up in history how many times they said "never" and were proven wrong again and again, they will keep saying "never" like their life depended on it. Maybe it is because most of us tend to be religious and it is easier to believe then to question , ask and open our eyes.
They said Soviet Union would never fall, they said Roman empire will never fall, they said we will never be able to go faster then 30 miles an hour and so on. Maybe Canon should not fall asleep?
Nic dodać nic ująć, Ja mam podobne zdanie
/*...................*/
/* ...........................*/
Wygląda to, jak wypowiedź lekko nawiedzonego obywatela, facet filozofuje o polityce i zachowaniach społecznych ludzi, a nie mówi prawie nic na temat Olympusa oprócz wzmianki na temat szumów i to też bardzo nieokreslonej. Niemniej jednak jak najbardziej podzielam jego zdanie o owczym pędzie.
Pzdr, TJ
Może, ale coś w tym jest. Widocznie czuł się źle w tym stadzie baranów. Może odkrył, że to co sądzi większość wcale mu nie odpowiada. Co do nawiedzenia to pewnikiem o nas tak mówią najkoniarzeZamieszczone przez Tadeusz Jankowski
![]()
/*...................*/
/* ...........................*/
Najważniejsze, że znalazł się odważny człowiek, który nie tylko zmienił system, ale pokazał innym, że tak można i to nie jest żadna hańba![]()
Pozdrawiam, Robert
Był sobie Olek, piękny, wielki, czarny Olek z całą kompanią braci ...
... a jest ... żółta łódź podwodna ....
Ależ mi chodzi o to, że autor postu nie podał istotnych powodów zmiany systemu tyczących się właściwości sprzętu Oly w porównaniu z Canonem. Chęć odróznienia się od stada, to zbyt mało, aby zmienić markę. I może, ale nie musi świadczyć o odwadze myślenia, może wypływać ze zwykłej przekory.
Pzdr, TJ
Nie podał, bo nie było takiej potrzeby, musiałbyś przejrzeć tam cały wątek. Tam była cała wojna i jednego zasłużonego wieloletniego działacza zbanowali, bo nie wytrzymał i bez ogródek pojechał po najkonowych i canonowych trollachZamieszczone przez Tadeusz Jankowski
.
Ja mam troche zdjęć z Canona (różne modele) i rzeczywiście zdjęcia z canona jedni nazywają mydlanymi. A ja bym to określił że są sterylne. Wyprane z rzeczywistości. To tak jakbyśmy oglądali świat w komputerze. Brakuje rys, zadrapań, paprochów itd. Za to mają fajne kolorki, zminimalizowany szum itd.... jak co komu pasuje.![]()
/*...................*/
/* ...........................*/
Przecie nie musi tłumaczyć powodu zmiany systemu ... Ja również zmieniłem CanonaZamieszczone przez Tadeusz Jankowski
na sprzęt Olympusa ... i mam tłumaczyć dlaczego ? Wspomnę jeno, iż z Olympusem byłem
zwiazany od pierwszych modeli OM - acz w aktywnym reporterskim życiu rownież i analogowe
Canony wyższych modeli nie były mnie obce. Wchodząc w "cyfrę" zaczynałem od Olympusa,
pierwszą lustrzankę z niewymiennymi obiektywami (zapomniałem nazwy) przez RS 100,
następnie E-10 po E-20. Dalej - Canon 10d a ostatnio Canon 20d z torbą Elek w komplecie.
Teraz zaś E-1 oraz E-500 i kilka obiektywów Zuiko - nie wspominając o lampie systemowej,
a dla lepszego efektu jeszcze METZ 70 MZ-5 ze stopką Olympusa - która nie wspomaga
TTL - a świetna automatyka wbudowana w Metza doskonale zastępuje ow brak.
I też mam się tłumaczyć z owego kroku ...
Jak wchodził na rynek Olympus E-1 w roku 2003 ... to Wacek Wantuch dokonywał owego
aparatu prezentację - na zywym ciele modelki ... Ja również byłem na scenie
z Canonem 10d - oraz miernym obiektywem - zdjęcia w linku :
http://lech.biezanow.net/e1_10d/index.html