Głosowanie - temat - Uczucie

[Rafał Czarny]

Ja głosowałem zdecydowanie na 7. Szkoda, że mama ma trochę ucięte oko, bo było by jeszcze lepiej.

[Tadeusz Jankowski]

Poziom konkursu jest całkiem niezly. Powolutku działalność konkurosowa się rozkręca, a poziom idzie w góre. To jest najważniejsze, że do przodu i w górę.

Głosowałem na nr 18 (excel). Zdjęcie posiada szereg niedostatków, jak choćby oświetlenie - od flesza, płaskie. Ale podstawowym powodem było to, ze fotka pokazuje w sposób delikatny, nawet subtelny to, co jest tematem konkursu - uczucia.
Jakie dyskretne skupienie na twarzy chłopczyka, jakie wewnetrzne postanowienie, aby nie stracić, nie zakłócić nowo zawartej przyjaźni, osiągnietej z takim wysiłkiem. Widać, że chłopak chyba po raz pierwszy obłaskawił tego pieska, zdobył jego zaufanie, w pełni się zrozumiał z nim. Piesek się wspaniale odwdzięcza układając się w niedbałej pozie, nie zawierającej cienia gotowości do odejścia, kładać swój wielki (w stosunku do dziecka) łeb na kolanach. W postawie zwierzęcia jest wielka ufność i akceptacja, nawet mu nie przeszkadza niewygoda związana z rozpłaszczeniem nosa na lewym udzie dziecka.
Zdjęcie to pokazuje, jak się rodzi przyjaźń.

Inne fotki pokazują również wspaniale uczucie, jak choćby:

1 - subtelnie,
3 - teatralnie,
5 - otwarcie,
6 - metaforycznie,
7 i 8 - po macierzyńsku, dziecięco, ufnie,
12 - szczęśliwie,
13 - miłośnie,
14 - zartobliwie,
15 - w swoim zywiole,
16 - dojrzale,

tylko akurat 18 - tka przypadła mi do gustu.

Pzdr, TJ

[excel]

Wszystkim dziekuje za oddane glosy na moja fotke, Tadeuszowi szczegolnie - za przychylna recenzje.
Okazuje sie, ze 3 miejsca w konkursie budzi u niektorych zdziwienie. I tak powinno byc. Przynajmniej mamy kolejny dowod na rozny odbior i interpretacje obrazow, tematow, zdarzen, przekazow, itd.
Dziwia mnie tylko okreslenia typu " jestem w szoku, ze....zdjecie, nr, itd" nie zajelo pierwszego miejsca. Niewazne do jakiej fotki to sie odnosi i niewazne czyje to slowa, zreszta nie pamietam. Dziwi mnie tylko "szok" przezywany z takich powodow. Szok, ze sie z takich powodow porzezywa szok.

Tadeusz, masz racje, ze technicznie zdjecie jest cieniutkie. Wykonane w duzym pospiechu, poniewaz Mikolaj faktycznie po raz pierwszy ujarzmil mojego psa tak dalece, ze polozyl mu glowe na kolanach i zasnal. Nie bardzo bylo wiadomo jak dlugo potrwa ta idylla, a wiec nalezalo sie pospieszyc, aby ujac triumfalna radosc z powodu pozyskania tejze przyjazni. O te przyjazn zabiegano dlugo, uczucia zas plynely tylko z jednej strony. Dla dzieci podwojna to radosc, kiedy ulubione zwierze doceni przychylnosc czlowieka.
On w tym momencie najchetniej by nie oddychal, aby bron Boze nie sploszyc. Popatrz na te delikatnie polozona raczke na glowie. Mikolaj zrobil wszystko, aby ta chwila trwala jak najdluzej.
Dziekuje za przychylnosc i doskonale odczytanie przedstawionej sytuacji.

Pozdrawiam,
excel

[Tadeusz Jankowski]

excel,
Nie może byc! Odczytałem zdjęcie w duzym stopniu, jak wynika z Twojego opisu, zgodnie z zaistniałym zdarzeniem zawierania przyjaźni między dzieckiem a pieskiem, co zostało ujęte przez Ciebie i wystawione w konkursie.
Chciałbym powtórzyć, ze nie odbieram wartości innym fotkom - sa wszystkie bardzo ładne, spełniają w większości doskonale kryterium tematyczne tego konkursu, a te które w moich oczach nie spełniają, są bardzo wartościowe z punktu widzenia ars fotografica. Ogolny poziom tego konkursu jest wyraźnie wyższy niz przeciętny poziom wystawianych zdjęć na forum.
Pzdr, TJ

[excel]

Zapomnialem pogratulowac zwyciezcy i bohaterom zdjec.

Nadal zastanawia mnie powod, dla ktorego uzytkownicy forum nie biora udzial w glosowaniu. Nawet wtedy, kiedy wezmie sie pod uwage aktywna strone tego forum, to jest ich przeciez wiecej, jak 41 osob.

Pozdrawiam,
excel

[Tadeusz Jankowski]

excel,
Pytanie Twoje ma aspekt socjolgiczny.
Mi się wydaje, że powód niegłosowania olbrzymiej większości w konkursach niniejszego forum jest bardzo, ale to bardzo podobny do powodów niskiej frekwencji w wyborach do sejmu, czy innych ogólnokrajowych.
Ten powód, to niechęć krajan do angażowania sie bezinteresownego we wszelkią działalność społeczną.
Ta niechęć jest tłumaczona przez socjologów róznie, mniej lub bardziej mgliście, przez polityków mniej lub bardziej pokrętnie.
Problem zilustruję eksperymentem myślowym. Co by było, gdyby każdy głosujący dostawał 20 zł w lokalu wyborczym. Na to pytanie wiekszość indagowanych preze mnie ludzi odpowiedziała - poszedłbym. No bo dlaczego miałbym nie odebrać moich pieniędzy.

Za taką inrterpretacją interesowności przemawia także wielka gorliwość w egzekwowaniu dopłat unijnych w rolnictwie, przez rolników i pseudorolników. Za taka interpretacją przemawia także pustka na sali sejmowej podczas dowolnych obrad, na których nie ma głosowania. Jaki interes ja poseł mam, aby tam tkwić godzinami, komu to potrzebne, w tym czasie mogę przecież wiele swoich spraw nagrać, a jak nie, to chociaż sie połozyć i leżeć. Co mi kto zrobi?
Olbrzymia większość forumowiczów jest zarejestrowana doraźnie, aby zdobyć jakieś konieczne informacje w dzidzinie foto, najczęściej informacje dotyczące sfery materialnej. To są na ogół martwe dusze.

Pzdr, TJ

[robin102]

Heee. To ciekawe ilu jest aktywnych bezinteresownie użytkowników. Moim zdaniem będzie ze 100 osób . Czyli mamy forum rodzinne 100 osobowe. Może RE coś wie na ten temat ??

[Eddie]

To ja grzecznie podziekuje za gratulacje i jeszcze raz za glosy oddane na moje zdjecie

[RadioErewan]

Przepraszam, że dopiero teraz, troszkę zakręcony jestem. Gratuluję zywcięzcy!

[Eddie]

Przepraszam, że dopiero teraz, troszkę zakręcony jestem. Gratuluję zywcięzcy!

Dziekuje serdecznie, cala radocha po mojej stronie