sorki za pytanie , a po co robisz tak dużo fotek., nie szkoda Ci sprzętu ???Zamieszczone przez Gregorius
sorki za pytanie , a po co robisz tak dużo fotek., nie szkoda Ci sprzętu ???Zamieszczone przez Gregorius
To moze byc wada obiektywu, czy probujesz ostrzyc na jednym punkcie AF, czy na wszystkich?
czesc.Ch.
Hmm... 200 to dużo fotek?Zamieszczone przez robin102
Szkoda to by mi było gdyby aparat leżał w domu na półce. Właśnie dlatego kupiłem najtańszy E-model żeby się nie przejmować żywotnością migawki i innymi tego typu bzdurami... poza tym nie co dzień trafia się "plenerek".
Mój kompaktowy Pentax który jeszcze działa zrobił już ponad 25 tysięcy fotek w trzy lataBez żadnych awarii - sprzęt nie do zdarcia!
Wracając do moich problemów: Próbowałem ostrzyć różnymi punktami AF - (d)efekt dokładnie ten sam![]()
E500 double kit = 14-150
Toż to sama radośćZamieszczone przez robin102
Zgadzam się z Gregoriusem - szkoda to jak aparat leży na półce
![]()
Tyle, że starości nie starczy potem, żeby te wszystkie fotki obejrzeć , omówić z wnukami, zaciekawić...Przy robieniu 15 dobrych zdjęć aparat też nie leży na półce :> No ale, jeśli masz 200 dobrych to szacun :]
Wnuki będą musiały często wpadaćRobienie zdjęć jest ekstra i w dodatku nie przybywa od niego kalorii, ani nie muszę (jak w analogu) płacić za każde "pstryk" - czysta radość bez konsekwencji
W związku z tym żeby mój pogląd zmienić trzeba by cięższych argumentów niż komfort moich wnuków, których nie mam
![]()
Podstawa to selekcja
- 10% zdjęć od razu kasuję bo zawsze się trafi jakieś nieostre, bardzo krzywe etc.
- z tych co zostaną wybieram jakieś 10% do "ulubionych", z których w razie potrzeby łatwo trafić do odpowiedniej serii zdjęć.
Z większości zdjęć które robię jestem zadowolony, więc chyba nie jest ich za dużo
Za analogowych czasów pamiętam że robiłem cały film (36+ sztuk) w weekend i każdy robił wielkie oczy że "robię tak dużo zdjęć"
PS. Wadliwy obiektyw wysłałem do sklepu, nie robili najmniejszych problemów, czekam na nowy egzemplarz!
E500 double kit = 14-150
KU#%#$%@$%$%@!!!
Dostałem nowy obiektyw, według sprzedawcy ten który odesłałem był sprawny... i to prawda.
Z nowym egzemplarzem jest to samo, pewnie wina leży po stronie body...
Zrobiłem kilkanaście fotek, z nich może ze dwa jest ostre tam gdzie trzeba, reszta do wyrzucenia.
Zostaje mi chyba tylko serwis firmy Olympus...
E500 double kit = 14-150
A z innym obiektywem, np 40-150 , dzieje sie to samo?
Jak pisałem, z obiektywem 40-150 tego problemu nie stwierdziłem.
Odesłałem obiektyw do sklepu, tam sprawdzali i napisali że jest OK, wysłali mi inny egzemplarz. Z nim to samo...
Wygląda jak wielki Front Focus (liczony w metrach!) na większości zdjęć.
Skoro obiektyw jest dobry to zostaje body.
I niech nikt mi nie pisze że "ten typ tak ma", bo mój kompaktowy Pentax ostrzył 10x lepiej... o Dynaxie 7D nie wspominając.
A tutaj przykład ostrzenia z obiektywem który dzisiaj dostałem:
Ostrzyłem na drzewa dokładnie w środku kadru, środkowym punktem AF, a widać gdzie jest ostro... i tak wygląda większość zdjęć tym obiektywem.
Już mnie kurwica bierze... druga lustrzanka w przeciągu pół roku i znowu problemymogłem sobie kompakt kupić... ale żona się uparła na lustro.
E500 double kit = 14-150