Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 18

Wątek: E-500 do testu (a E-300)

  1. #1
    Awatar krishu
    Dołączył
    Dec 2005
    Posty
    109
    Siła reputacji
    21
    Moja galeria

    E-500 do testu (a E-300)

    Wczoraj bawiłem się u kolegi E-500, którą jak dobrze pójdzie będę "testował". Zwyczajnie mam napisać krótki tekst o nim do pewnej gazety. Gazeta wprawdzie zajmuje się troszkę innymi tematami, ale jak im się spodoba test - recenzja to może na stałe zaistnieje w niej dział foto. Jest nawet szansa na powstanie zupełnie nowej gazety - chociaż brzmi mało wiarygodnie jest możliwe. Czuje się na siłach coś napisać, ponieważ recenzja dotyczy Olympusa i w końcu mając już dwa lata E-300 mam odniesienie w ocenie E-500.

    Oczywiście dla tych co mają E-500 to informacje poniżej nie będą żadna rewelacją.
    Więc postaram się napisać w znacznym skrócie - uogólniając.
    Aparat bardzo przyzwoity - pomimo iż został wyprodukowany jako najtańsza lustrzanka cyfrowa (wówczas jak wchodził na rynek) jest naprawdę dopracowana. Mogę powiedzieć śmiało, że nie czuć aż takiej różnicy w porównaniu z E-300. Bardzo dobre rozwiązany układ przycisków sterujących. Jedyny minus troszkę gorzej leży w dłoni od E-300, ale w końcu jest mniejszy. Oczywiście duży "+" dla większego wyświetlacza (od E-300) i lepszej muszli ocznej, którą w swoim E-300 w ogóle wymontowałem (bo już raz zgubiłem i tylko cudem odnalazłem). Ergonomia na pewno super dla mniejszych kobiecych dłoni.
    Teraz parę różnic - nowinek w menu czyli nowe opcje lub rozwinięte opcje w porównaniu do E-300.
    1) kompensacja aktywna tylko podczas przyciśniętego przycisku +/- a nie jak w E-300 (co mnie strasznie denerwuje) dopiero wyłącza się po wstępnym przyciśnięciu spustu lub włączeniu aktywacji inne funkcji z przycisków podręcznych;
    2) menu wyświetlane w dwóch trybach - rodem z Minolty - b.db;
    3) dodatkowe filtry i ustawienia w trybach fotografii (monochrome, sepia)
    szczególnie filtry - uważam, że przydatne oraz ustawienia, które w E-300 dopiero po wyborze trybu można ustawiać. Są to min. takie parametry jak gradacja, kontrast itp. Oczywiście można to ominąć w E-300 przechodząc do swoich ustawień.
    4) korekta programowych ustawień balansu bieli, czyli mam pełniejszą kontrolę - szczególnie dobre dla mniej rozeznanych w tematyce doboru temperatury.
    5) rozbudowany pomiar światła EPS z uwzględnieniem punktu AF - wprost coś dla mnie, aż dziwne, że wcześniej nie powstało;
    6) pomiar punktowy wzbogacony o dwa tryby HI i SH czyli oprócz zwykłego punktowego mamy punktowy z uwzględnianiem wysokich - jasnych i niskich - ciemnych partii. Działa bardzo dobrze "+"
    7) korekta mocy flesha czyli 1/4 , 1/16, 1/64 mocy (w E-300 brak)
    ciekawe czy kompenscja siły błysku stosuje się do określonej mocy ?
    flash BTK + opcja niezależna od kompenscji
    9) wyświetlanie fotek przy przeglądzie w trybie 25 na ekranie ]
    10) redukcja czerwonych oczu na etapie obróbki w aparacie !
    11) ustalanie czasy synchronizacji flasha : 1/60, 1/80, 1/100, 1/125, 1/160, 1/180
    12) auto POP UP - czyli możliwość wyboru czy flash wbudowany będzie się podnosił automatycznie - jeśli jest potrzeba jego użycia, czy sami podnosimy flash wywołując go przyciskiem na panelu aparatu;
    13) ingerencja w skrót nazwy pliku - zdjęcia, możemy zmienić dwie pierwsze litery co może być użyteczne przy poszukiwaniu, archiwizacji zdjęć na komputerze.
    13) obsługa kart xD i CF
    14) rozbudowane AEL – można wprowadzać znaczne korekty parametrów,
    Wyświetlanie punktu AF jest delikatniejsze niż wielkie punkty - jak "diody" w E-300, jednak zbyt delikatne czasem mało widoczne.
    Menu troszkę schizofreniczne o ile w E-300 mamy zachowaną jednakową kolorystykę - grafikę i układ w postaci listy to w E-500 jest inaczej. Główny wyświetlacz parametrów ma inną kolorystykę (chociaż dostępne są dwie kolorystyki), zaś menu jest zielono niebieskie. Może to i dobrze, ale zupełnie mnie zaskoczył układ (nazwę go) "slalomowy" np. przy ustawieniu trybu AF. Duży, duży plus dla wyraźnego podświetlania parametrów - inny kolor (tak również jest w E-300) i ramka (jej nie ma ), odpowiednio przesłony dla programu A i czasu dla programu S. Dzięki temu jeszcze dobitniej widać czy jesteśmy na programie A czy S.
    Jeszcze jeden minus - w zasadzie drobiazg, mianowicie kiedy mamy linijkę - drabinkę kompensacji (dotyczy to chyba wszystkich czyli parametrów naświetlania, siły błysku, AEL) działa ona do wartości +,- 3 powyżej lub poniżej tej wartości punkt graficzny zapala się na czerwono (zatrzymując się – za krótka podziałka) i zmieniającą się wartość możemy widzieć tylko w postaci cyfr w prawym górnym rogu np. (+5.0)

    Mam nadzieję, że krótki opis w którym starałem się wyszukać różnice między E-500 a E-300 pomoże komuś w wyborze lub w poszerzeniu wiadomości.
    Mam prośbę jeśli gdzieś popełniłem błąd (podając niepoprawne informacje) możecie mnie poprawić .

  2. #2
    Zwycięzca OlyRulez Awatar Jeronimo
    Dołączył
    Feb 2003
    Mieszka w
    wielkopolska
    Posty
    3.045
    Siła reputacji
    26
    Moja galeria
    badzo ladny opis no moze napisza jeszcze osoby ktore z e300 przeskoczyly na e500 i temat sie rozwinie... i trafi do KOMPENDIUM

    pozdrowionka
    List ten dedykuje wszystkim tym, którym jest dany przywilej służenia innym pomocą w osiągnięciu celu i tym, którzy ucząc się wzbogacają wszystko przez podjęcie wyzwania do postępu i stawania się tym wszystkim, czym mogą się stać

  3. #3
    | OlyJedi Awatar Magus
    Dołączył
    May 2005
    Posty
    719
    Siła reputacji
    21
    Moja galeria
    A gdzie ten test??

    To jest opis parametrów, który można sobie napisac w oparciu o notatki prasowe

    Jesli to gaztea dla niefotografów to myślę, że nie interesuje ich "rozbudowane AEL" czy "EPS z uwzględnieniem punktu AF" bo i tak nie wiedzą co to takiego.

    Mój "starszy" ma od dawna E-300 i interesuje go tylko czy aparat zrobi dobrze naświetlone zdjęcie na sniegu, na imprezie, na żaglach. Ile wytrzymuje faktycznie bateria itd.

    Jeśli piszesz dla zwykłych ludzi pisz tak by zrozumieli - jeśli pisałbys do gazety "Foto" to "techniczny bełko" jak najbardziej na miejscu bo dla nas to fachowy język.

    Wybacz te uwagi, ale dużo piszę i na poczatku miałem trudności z pisaniem "do ludu" bo dla branży pisze się zupełnie inaczej niż dla "ludu".

  4. #4
    Awatar krishu
    Dołączył
    Dec 2005
    Posty
    109
    Siła reputacji
    21
    Moja galeria
    przecież napisałem, że to nie test
    zresztą jesli to nie jest gazeta profesjonalna i sprzęt też test będzie (jeśli będzie) wyglądał zupełnie inaczej.
    To co napisalem to, sa moje wstepne uwagi dotyczace wrazen na temat E-500 kierowane tutaj na forum (do użytkowników Olympusa) !

    napewno nie bede robil zdjec gotowych szablonów i wykazywal o jakosci obiekywu bo zwyklych ludzi obchodzi czy obiektyw ladnie robi zdjecia czy nie. ani az tak mocno wypisywal o opcjach, w ktorych nawet przecietny uzytkownik nie jest zorientowany.
    w koncu jestem ograniczony formatem - jedna strona A4 na max. do gazety skupie sie na supelnie innych sprawach.

  5. #5
    Zwycięzca OlyRulez Awatar Jeronimo
    Dołączył
    Feb 2003
    Mieszka w
    wielkopolska
    Posty
    3.045
    Siła reputacji
    26
    Moja galeria
    ladne zdjecia to pojecie wzgledne... bez przykladowych/testowych fotek to sie chyba nie obejdzie
    List ten dedykuje wszystkim tym, którym jest dany przywilej służenia innym pomocą w osiągnięciu celu i tym, którzy ucząc się wzbogacają wszystko przez podjęcie wyzwania do postępu i stawania się tym wszystkim, czym mogą się stać

  6. #6
    Awatar krishu
    Dołączył
    Dec 2005
    Posty
    109
    Siła reputacji
    21
    Moja galeria
    napisalem "ladne" bo takie pojecie maja najczesciej ci ktorzy zastanawiaja sie nad aparatem , ci co sie znaja na temacie decyzje czesto podejmuja sami
    zreszta to bylo uogolnienie

  7. #7
    robin102
    Gość

    Re: E-500 do testu (a E-300)

    Cytat Zamieszczone przez krishu
    ................. Jedyny minus troszkę gorzej leży w dłoni od E-300, ale w końcu jest mniejszy...............
    i tu byś ściemnił E500 trzyma się zdecydowanie lepiej bo jest wyższy ,a nie taki nalesnik jak E300. E500 jest za to lżejszy więc może stąd te wrażenie.
    Mało to obiektywne . Przyzwyczaileś sie po prostu i pewnie E-1 też by Ci gorzej się trzymało.

  8. #8
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jun 2006
    Mieszka w
    warszawa/paris
    Posty
    61
    Siła reputacji
    0
    Moja galeria

    Re: E-500 do testu (a E-300)

    ...
    7) korekta mocy flesha czyli 1/4 , 1/16, 1/64 mocy (w E-300 brak)
    ciekawe czy kompenscja siły błysku stosuje się do określonej mocy ?


    te wartosci odnosza sie do maksymalnej mocy flesha - w tak zwanym trybie manualnym i trzeba go wlaczyc w menu aparatu...

    napisales tez o Hi key i Low Key przy pomiarze swiatla...ja uwazam ze te tryby sa do niczego, zdecydowanie lepiej przynajmniej jak dla mnie sluza podobne funkcje przy tonach gradacji, normala w slabym swietle albo w mocnym... no chyna ze tych pierwszych nie potrafie uzyc, takie prawdopodobienstwo tez istnieje...
    KrzysztofM; E-500; 9-18, 14-45, 14-54 II, 40-150, 70-300, FL-36, RM-1

  9. #9

    Dołączył
    Aug 2006
    Mieszka w
    Elbląg / W-wa
    Posty
    560
    Siła reputacji
    20
    Moja galeria

    Re: E-500 do testu (a E-300)

    Cytat Zamieszczone przez robin102
    Cytat Zamieszczone przez krishu
    ................. Jedyny minus troszkę gorzej leży w dłoni od E-300, ale w końcu jest mniejszy...............
    i tu byś ściemnił E500 trzyma się zdecydowanie lepiej bo jest wyższy ,a nie taki nalesnik jak E300. E500 jest za to lżejszy więc może stąd te wrażenie.
    Mało to obiektywne . Przyzwyczaileś sie po prostu i pewnie E-1 też by Ci gorzej się trzymało.

    Racja. Mnie akurat właśnie E-500 lepiej leżał w dłoniach. Zanim wyszedł E-500 przymierzałem się kilka razy do E-300, ale nie leżał mi. Ciężki, to nie problem, bo dobrze się trzyma. Ale uchwyt był jakiś grubaśny, za mało wcięty. Cóż, nie mam niedźwiedziowatych łap, raczej małe dłonie. Znacznie lepiej leżał mi w rękach Canon 350D, co mnie zmartwiło bo nie chciałem Canona a E-300. Jednak szybko Oly wypuścił E-500 a ten mi do dłoni pasował nawet lepiej niż 350D.

    Więc to akurat kwestia gustu, a raczej rozmiaru dłoni.

  10. #10
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jul 2005
    Mieszka w
    Galicja
    Posty
    1.025
    Siła reputacji
    32
    Moja galeria
    Teraz jeszcze arykul o kuchni maoryskiej na podstawie ksiazki kucharskiej, " Maori zuppen und zweite sniadanken", moznaby jeszcze artukul kriologiczny, tak koniecznie, teraz modne jest topnienie lodowcow. Sam sie za cos wezme-" bo ja sie wcale nie chwale, ja po prostu mam talent".
    czesc.ch.

Podobne wątki

  1. E-5 - wrażenia z testu
    By Jack in forum E-System
    Odpowiedzi: 389
    Ostatni post / autor: 16.12.10, 23:24
  2. Dead/hot pixels - wynik testu
    By qwerty in forum Aparaty kompaktowe
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 27.10.03, 10:17

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
 
Właściciel: FOMAG Sp. z o.o., Gdansk, 80-137 ul. Starodworska 1, KRS 0000341593, www.fomag.pl

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach reklamowych, statystycznych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej jednak może to utrudnić korzystanie z serwisu! Więcej informacji w Polityce prywatności.