[1]. Odbiór zdjęcia -- zerowy, kompletnie nie rozumiem pomysłu autora, niestety.
[2]. Technicznie -- bardzo duży kontrast, zdjęcia są ciemne. Warto łączyć ze sobą dwie ekspozycje, żeby wyciągnąć szczegóły z cieni, nie prześwietlając jasnych obszarów.
lgrabun,
1) Być może tego, co ma stanowić o tytule, nie ma na zdjęciach. Być może przesadziłem, w każdym razie o tym świadczy Twoja reakcja.
2) Także można uznać, że mało jest szczegółów w cieniach, chociaż wg mnie brak nie jest mocno istotny, ponieważ nie są to zdjęcia krajobrazowe.
3) Gdyby to były zdjęcia krajobrazowe (brak obiektów ruchomych), to można by było popróbować z dwukrotną ekspozycją w plenerze.
Pzdr, TJ
Witam
Jeżeli chodzi o ruch, to zdjęcie nr2 dobrze to pokazuje. Sylwetki tych 3-ech postaci niby, zwykłe, codzienne jednak ułożenie nóg jednocześnie u wszystkich tych osób wyszło ciekawie.
Zdjęcie pierwsze mi nie pasuje - kobieta stoi, pierwszy pan ucięty, drugi zasłonięty - reszta w przodzie za daleko ale może o to chodziło?
Pzdr
Olympus C-7070, E3, ZD 14-42 i 70-300
Taduszu, moim skromnym najlepiej fotografować ludzi podchodząc do nich blisko, najlepiej wkraczając w ich sferę intymną. Dwunożne (albo dwónożne - nie wiem) zwierze - znaczy się człowiek - ma strefy ochronne. Jak każde zwierzę. Niejaki Allan Pease w swojej dość znanej książce "Mowa ciała" podaje: strefa intymna wynosi 15-46 cm. Strefa osobista to 46-120cm. Nastpna to strefa społeczna - 120-360 cm. Powyżej jest strefa społeczna.
Moim zdaniem chcąc focić ludzi trzaba - jak to możliwe w danej sytuacji - zbliżyć się do nich. I nie przy pomocy zooma. To znacznie trudniejsze niż zbliżyć się do kwiatków.
Zgadzam się absolutnie ze wszystkimi uwagami. Intencje moje były jednak nieco odmienne i sądze, że zbyt trudne postawiłem sobie zadanie. Niemniej czekam, może ktoś jeszcze zabierze głos. Myślę, że oceniający zbyt globalnie przykładają tytuł do fotek, nie chodziło mi o ruch wszystkiego, co się rusza, tylko o nogi.
Pzdr, TJ
Jak zobaczyłam tytuł myślał, że zobacz fajne zdjęcia nóg/ stóp itp. A na Twoich zdjęciach widze wszystko, a dopiero gdzieś tam widze nogi...
no cóż każdy ma inny punkt widzenia i bardzo dobrze![]()
i to jest to co lubię , sentencja fotografi.Zamieszczone przez Rafał Czarny
Robin, paula,
Wypowiedź Rafała sugeruje bliższe podejście do obiektu. Czyli na zdjęciach są takie obiekty do których zdaniem Rafała (w domyśle) nie podszedłem bliżej.
Pzdr, TJ
Odkurzam temat nog.
Nogi służą do chodzenia. Zapewne, ale do ogladania tez. Tak zrobilem ja i tak zapewne uczynil mezczyzna idacy za kobieta. Umieszczenie pana na zdjeciu podkresla nasze meskie ciagoty do ogladania ladnych nozek, a te sa naprawde ladne, bardziej kobiecych i zgrabnych trudno sobie wyobrazic. Tadeusz to zauwazyl jako najbardziej godny uwagi element. I slusznie. Ujecie pana w kadrze jest bardzo sugestywne, chociaz tak naprawde jego obecnosc uniemozliwla nam obejrzenie z bliska zgrabnych nozek.
Powiem szczerze, ze zdziwil mnie fakt, poniewaz czesto spotyka sie mezczyzn rozgladajacych sie na lewo i prawo w nadziei wypatrzenia czegos milego dla meskiego oka, niektorzy wpadaja z impetem na przechodniow, inni potykaja sie o wlasne stopy, a forumowicze widza odrapane mury i mdlosc otoczenia, a nie widza tak wdziecznie oddanej, nienachalnej kobiecosci.
Pozdrawiam,
excel