Ja bym nie ryzykowala i kupila 4GB...
Ja bym nie ryzykowala i kupila 4GB...
Alicja & E-330/14-45/40-150/FL50R & D7000/18-200/70-200f2.8/50f1.4
My life is brilliant (-: But it's time to face the truth... Umiesz liczyć? Licz na siebie.
Zależy co masz na myśli pisząc 'ryzyko'. Powiem krótko - jadę na Kubę, miejsce gdzie niekoniecznie będzie możliwość zrzutu fotek. Zależy mi na pojemności a nie szybkości i żeby ta karta przeżyła chociaż te 2 tygodnie. Na co dzień moje 4GB Sc.Disk Extr. iV mi wystarcza.
Dlatego stawiam na pojemność ale oczywiści boje się, czy aby ta karta nie padnie po kilku dniach użytkowania.....
dog_master - w jednym z Twych postów - o ile dobrze pamiętam - czytałem, że polecasz karty PQI - czy dobrze mi się majaczy ?
czy sa jakieś pozytywne opinie o tych kartach ? cena dobra ale boję się że za dobra i że to firma szajsik, która puszcza łatwo ppsujace się produkty ?
Masz , Ty ,albo ktoś inny - jakieś odczucia ?
Na oku mam PRETECa, którego znam i cenię
albo opcjonalnie PQI o którym nie wiem nic i obawiam się że nie jest to godne zainteresowania - ale może ktos mnie z błędu wyprowadzi, tudziesz utwierdzi w mym przekonaniu
dbs
Ostatnio edytowane przez dobas ; 22.06.08 o 00:11
chyba się nie zrozumieliśmy: ja stawiam wolną kartę CF I 8GB vs. droższa Scan disk. III 4GB - taki jest dylemat....
tomekow - wolna szybka - kwestia gustu - ja jadąc na Kubę nie brał bym na pewno jednej dużej karty tylko kilka mniejszych.
Jak Ci padnie 1 x 8GB to stracisz 8 GB zdjęć
jak Ci padnie 1 x 2 GB to Ci jeszcze trzy po 2 GB zostaną![]()
dobas: z tą "firmowością" to też różnie bywa..... np panele LCD produkuje 2-3 firmy na świecie, pamieci do mp3 playerów to często samsung pod rózną postacią, fabryki płytek cd/dvd produkują ten sam towar pod różnymi markami. Nie wiem jak jest z pamięciami CF....
//Jak Ci padnie 1 x 8GB to stracisz 8 GB zdjęć
Czy "padalność" kart jest częstym zjawiskiem? Fotografia to dla mnie amatorska przyjemność i jak dotąd nawet stary olympus c-1, który krąży wśród dzieci siostry nigdy nie wykazał utraty danych (staroć ma juz z 8 lat), poodbnie z rodzinnymi FujiF30, od roku zamęczam E-500. I tu na marginesie: pozyczylem puszkę siostrze i po odbiorze mam wrażenie, że bagnet/obiektyw nie chodzi płynnie - wyczuwam dziwne zmienne opory..... trochę mnie to niepokoi 2 dni przed wyjazdem.....
1) Każde urzadzeni eelektroniczne może się popsuć
2) Znam 4 osoby którym siadły karty pamięci - osobiscie - są to moi fizycznie znajomi - a nie że wyczytałem gdzieś na jakimś Forum - tu fakt niestety 3 z nich to XD a 1 to CF
3) Znajomym w Maroku - kulturalne baaaardzo przyjazne dla turystów państwo - skonfiskowali karte pamięci bo w zdjęciu na tle był obiekt o znaczeniu strategicznym / militarnym - mogli się wykłócać ale sądzę ze gorzej by na tym wyszli - a tak oddali dopiero napoczętą kartę 512 czy 1 GB - nie pamiętam bo było to kawałek czasu temu. Jednak gdyby zabrali mi zapełnona w 90 % dużą kartę to bym się załamał.
Częste nie częste - jeśli prawdopodobieństwo wystapienia jakiegoś zjawiska jest nie zerowe - to znaczy to , ze masz szanse że karta Ci siądzie.
i podkreślam - jadąc w miejsca które są dalej niż Grójec wolę dmuchać na zimne - chyba, ze tydzień później wrócisz na Kubę dorobić utracone fotografie
Oczywiście skoro przez 2 lata nigdy karta Cię nie zawiodła - to możesz się niczym nie martwić - wniosek z tego że jest nie zniszczalna i nigdy już Cię nie zawiedzie- czego oczywiście Ci życzę
dbs
Ostatnio edytowane przez dobas ; 22.06.08 o 00:24