hmmm do posiadaczy - jak wam współpracuje 35-100 z e-3 e-30?
Chodzi o pracę AF. Szybko? Średnio? Skacze przy trudniejszych warunkach oświetleniowych?
hmmm do posiadaczy - jak wam współpracuje 35-100 z e-3 e-30?
Chodzi o pracę AF. Szybko? Średnio? Skacze przy trudniejszych warunkach oświetleniowych?
Nie zajmuję się już sprawami technicznymi forum. Prośba o zgłaszanie wszystkiego do Jacka.
grizz używam krótko, ale intensywnie z E-3. Ciężko ocenić jednoznacznie, gdzie wykłada się obiektyw, a gdzie aparat. W trudniejszych warunkach lubi pomarudzić, a czasami całkiem się zgubić, ale tragedii nie ma. Co, prawda do Nikona lata świetlne, ale jak już wspomniałem tragedii nie ma. Co, zaskakuje 14-35 lepiej nie wypada, a może i gorzej, co troszkę mnie irytuje. W dobrym oświetleniu pewny, ale do szybkich nie należy.
Zaryzykuję ogólną ocenę pracy AF jako średnią.
Ostatnio edytowane przez EuroLiberty ; 29.12.09 o 21:45
A porównania z 12-60 i 50-200 SWD nie masz?
Nie zajmuję się już sprawami technicznymi forum. Prośba o zgłaszanie wszystkiego do Jacka.
Z 50-200 SWD nie, ale sprawdzałem 12-60 SWD i przynajmniej 14-35 SWD wypada przy nim słabo.
Zarówno 14-35 jak i 35-100, to bardzo specyficzne obiektywy. Jeśli któryś mnie rozczarował, to 14-35. Jeśli masz okazję kupić 35-100 w dobrej cenie, to na Twoim miejscu zdecydowałbym się. Ja kompletuję sprzęt pod konkretny wyjazd i dlatego nie tylko jakość obrazka się dla mnie liczy. Jakbym miał się tylko tym kierować, to bezapelacyjnie zdecydowałbym się na obiektywy f/2.0.
Pozdrawiam
Mogłbyś rozwinąc wątek dlaczego 14-35 Ciebie rozczarowął?
Powiem tak, chcesz AF do szybkoporuszających się obiektów, to kup sobie coś z Canona lub Nikona.
35-100 to obiektyw z innej bajki. Używam go z E-1, E-300, E-3, z niezmiennie taką samą przyjemnością i z niezmiennie rewelacyjnymi efektami. Kontrast, czystość kolorów, ostrość nie do pobicia, po prostu od razu rozpoznajesz, ze zdięcie zostało mim właśnie zrobione.
Zazwyczaj robię nim na f=2.0 - GO jest naprawdę papierowa - ale procent zdięć z ostrością tam gdzie powinna być jest największy dla 35-100 w porównaniu do 14-54, S30, 40-150. Jedynie chyba z 7-14 procent ostrych zdięć jast porównywalna, ale powód raczej nie leży w precyzji AF.
35-100 mmimo swojej nieporęczności jest najczęściej zabieranym przeze mnie obiektywem, na równi z 14-54.
Używam go głównie do dwóch celów:
- koncerty, kabarety, imprezy w kiepskim światełku, kotlety
- portrety plenerowe
Nigdy nie odczuwałem jakiegokolwiek dyskomfortu związanego z AF (na wszystkich trzech puszkach).
Gorąco polecam, jeśli czujesz pociąg do tego szkiełka.
PS
Potrafi tchnąć nowe życie w starą puszkę.
Ostatnio edytowane przez tymczasowy_ ; 29.12.09 o 22:55
Nie powiedziałbym, by mnie całkowicie rozczarował.
Jaki daje obrazek każdy sam może się przekonać. W sieci jest sporo przykładów. Na 14mm beczka jest, ale mniejsza niż w przypadku AF-S 24-70 na 24mm. Przy f/2.0 troszkę za bardzo mydlany na brzegach. Bardzo dobry koniec zakresu. Rewelacyjne wykonanie. Tu jednak niczego innego się nie spodziewałem. Od zaaaawsze powtarzam, że wszystkie firmy robią bardzo porządne obiektywy, ale w przypadku Olympusa coś każe mi sądzić, że jest troszkę lepiej.
Rozczarowuje AF. Bardzo wolny, a przy tym nawet przy bardzo korzystnych warunkach oświetleniowych bardzo niezdecydowany. Doostrzanie jest normą. W przypadku D700 i AF-S 24-70 po wciśnięciu spustu do połowy momentalnie mam ustawioną ostrość. Do tego stopnia, że w zasadzie nie muszę przy spokojnym wciskaniu spustu robić przystanku. Ot wciskam spust, a ostrość jest szybko i pewnie ustawiana nim docisnę do końca. W przypadku E-3 i 14-35 jest diametralnie inaczej. Wciskam spust do połowy i czekam, aż zostanie ustawiona ostrość. Zyk, zyk, zyk i dopiero mogę wykonać zdjęcie.
Dziwią MONSTRUALNE rozmiary 14-35. Tego nie da się opisać słowami, a zdjęcia wszystkiego nie oddają. AF-S 24-70 przy 14-35 wygląda mizernie. Jest, co prawda obiektywem o działkę ciemniejszym, ale i konstruowanym pod kilka razy wiekszą matrycę. Przynajmniej osłona przeciwsłoneczna jest mała i zgrabna. Jeśli ktoś nie korzysta z pierścienia ostrości da się pracować z zamontowaną odwrotnie osłoną, co mnie cieszy. W AF-S 24-70 osłona jest wielachna i nieporęczna.
Ogólnie jest zadowolony. Jednak tylko ze względu na cenę za jaką udało mi się kupić ten obiektyw. Gdybym dał ponad 8000zł byłbym wściekły. Obiektyw reporterski, a AF studyjny.
Pozdrawiam