w moim aparacie stala sie bardzo dziwna zecz mianowicie wszystkie fotki nie zaleznie od rozdzielczosci wychodza za mglo powiedzcie mi co sie z nim dzieje aparat to Olympus SP-500 Ultra Zoom wladowalem w niego kupe kasyzapelnilem tylko jedno karte pamieci a tu zonk serwis upiera sie ze to z mojej winy sam nie wiem co zrobic aparat nigdy nie upadl to jest praktycznie nowka powiedzcie mi co moglo sie sypnac i ile moze kosztowac naprawa
A moze poprostu zaparowal ci w srodku.... Ja tak mialem kilka razy gdy robilem fotki na dworze wieczorem i potek wszedlem do cieplejszego pomieszczenia... Jesli to nie to, to chyba trzeba oddac na gwarancji do serwisu....
C4000z + Tulejka + Filtr Polaryzacyjny + Sky + Soczewka 10d + 2x128MB + 16MB + GP2100
Łostrzegam że jak nie wyleczysz kataru, to przykasikuję listeczki z błędami łorto.Zamieszczone przez szczawik
Radosław "Radio Erewan" Przybył
http://www.fototv.pl Pierwsza w Polsce Internetowa telewizja o fotografii
* Nigdy nie próbuj przekonywać ludzi, którzy wiedzą, że mają rację. ~Leto
Nie spotkałem się jeszcze z aparatem, który zaparował w środku, widywałem tylko zewnetrzną soczewkę obiektywu, na której skondensowała się para po wejściu z zimnego otoczenia do domu. Wielokrotnie natomiast już uratowałem aparaty, które robiły, jak za "mglo" - przy pomocy ściereczki mikrofazowej oczyściłem frontową soczewkę obiektywu. Czy używasz filtra fotograficznego? Jeżeli tak, to przyjrzyj się mu uważnie
Jack
A ja na swoim miałem.
Dobrze by było obejrzeć fotki z exifem.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
